Górnik kontra Ruch. 122. Wielkie Derby Śląska już w piątek!

W najbliższy piątek czeka nas mecz, który elektryzuje kibiców na Górnym Śląsku. Wielkie sportowe święto przy Roosvelta 81 w Zabrzu rozpocznie się o godzinie 20:30. Mowa oczywiście o 122. Wielkich Derbach Śląska. Oba kluby niestety aktualnie walczą o utrzymanie i kto wie, może właśnie piątkowe spotkanie będzie momentem przełomowym dla formy Górnika i/albo Ruchu? Po raz ostatni oba zespoły spotkały się w zeszłym roku, jeszcze przy Cichej 6 w Chorzowie. Starcie w ramach 1/32 Pucharu Polski padło łupem „Żaboli” po golu Rafała Janickiego. Z kolei w najwyższej klasie rozgrywkowej ostatnie derby zostały rozegrane w sezonie 2015/16, kiedy to Górnik – po dwóch porażkach – koniec końców pożegnał się z Ekstraklasą. Życzę sobie i Państwu, by ten pojedynek wyglądał zgoła inaczej niż pojedynki Górnika i Ruchu z Piastem z tego sezonu.

Kto stanie między słupkami?

BRAMKARZE: DANIEL BIELICA VS. MICHAŁ BUCHALIK

REKLAMA

Bramkarz Górnika Zabrze rozegrał w tym sezonie wszystkie 7 spotkań „od deski do deski”. Nie jest jednak pewnym punktem swojej drużyny. Sezon rozpoczął od złych decyzji w meczu z Radomiakiem, później – przeciwko Warcie Poznań – nie pomógł w zdobyciu punktów. Dopiero ostatni pojedynek z Lechem Poznań był tym, w którym Bielica stanął na wysokości zadania, między innymi broniąc świetne uderzenie głową Mikaela Ishaka.

Z kolei golkiper Ruchu Chorzów sezon zaczął na ławce rezerwowych, ale w 4. kolejce wszedł między słupki, zastępując Jakuba Bieleckiego. W Internecie krążyły plotki o wypożyczeniu Cezarego Miszty, ale to właśnie były zawodnik Lechii Gdańsk stanie między słupkami podczas derbów. Bielecki miał szansę na zaprezentowanie się sztabowi szkoleniowemu w spotkaniu sparingowym z Piastem, ale trzeba uczciwie przyznać, że jedna z bramek padła z jego winy. Jeśli Daniel Bielica zagra na swoim najwyższym poziomie, to na pewno kibice będą skandować jego nazwisko.

Formacja defensywna

LEWA OBRONA/WAHADŁO: ERIK JANŻA VS. MATEUSZ BARTOLEWSKI

Na lewej stronie prawdopodobnie wystąpi dwóch świetnych zawodników. W Górniku do pełni zdrowia wrócił Erik Janża i – znając jego przywiązanie do klubu i barw – w derbach zagra na 120%. Słoweniec to od lat pewny punkt defensywy „Trójkolorowych”.

Bartolewski to wychowanek Pogoni Szczecin, do Ruchu trafił już w 2018 roku. Później sprzedano go do Zagłębia Lubin, skąd przed tym sezonem ponownie zjawił się w Chorzowie. Nie ma takich zapędów pod pole karne jak Janża, ale jeśli zagra na swoim poziomie to będzie pewnym punktem „Niebieskich”.

ŚRODEK OBRONY: RAFAŁ JANICKI/KONSTANTINOS TRIANTAFYLLOPOULOUS VS. MACIEJ SADLOK/PAWEŁ BARANOWSKI

Tutaj mogę popełnić ogromny błąd, ale zagadką jest to, na jaki środek obrony postawią obaj trenerzy. Czy zdecydują się na grę trójką obrońców, czy może czwórką. Rafał Janicki to szef obrony Górnika, ale czasami przydarzają mu się błędy. Jego partnerem w środku może być Triantafyllopoulous lub Michał Siplak.

W Ruchu trener Jarosław Skrobacz postawi zapewne na Macieja Sadloka, który ma na swoim koncie przeszło 350 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wszyscy wiedzą, jaką wagę będzie miało to spotkanie i nie można sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Partnerem Sadloka w tym spotkaniu powinien być bardzo doświadczony Paweł Baranowski. Były zawodnik m.in kazachskiego Atyrau czy Górnika Łęczna. W tym sezonie wystąpił w meczach z Piastem (tym ligowym i sparingu) oraz ze Stalą Mielec. Trener Skrobacz zaczyna w nim widzieć pewnego środkowego obrońcę.

REKLAMA

PRAWA OBRONA/WAHADŁO: DOMINIK SZALA/BORIS SEKULIĆ VS. KACPER MICHALSKI

Prawa strona boiska to również bardzo ciekawe twarze. Czy Jan Urban ponownie zdecyduje postawić się na 17-letniego Dominika Szalę? Czy jednak w tym meczu zaufa doświadczonemu Borisowi Sekulicowi? W obiegu jest przecież jeszcze stary wyga Paweł Olkowski. Dla Kacpra Michalskiego to będzie również szczególny pojedynek. W końcu to były zawodnik… Górnika Zabrze i GKS Katowice.

Środek pola

DEFENSYWNI POMOCNICY: DAMIAN RASAK VS. SZYMON SZYMAŃSKI/TOMASZ SWĘDROWSKI

Górnik cały czas czeka na zdrowego Filipe Nascimento, który ma być środkowym pomocnikiem robiącym różnicę na boisku. Damian Rasak to zawodnik, który przyszedł do Zabrza w zeszłym sezonie z Wisły Płock i z marszu stał się piłkarzem, od którego ustalanie składu rozpoczyna trener Urban. Powiedzmy sobie szczerze – w ekipie z Chorzowa defensywni pomocnicy nie są znanymi twarzami, a piłkarzami, którzy mają „tyrać za dwóch”. Jeśli Górnik zagra dobre spotkanie, to może zdominować środek pola za sprawą nieco bardziej ofensywnie usposobionych graczy.

KLASYCZNA DZIESIĄTKA: LUKAS PODOLSKI VS. FILIP STARZYŃSKI

Obu tych panów nikomu nie trzeba przedstawiać. Jeden jest mistrzem świata z 2014 roku, a drugi legendą Zagłębia Lubin, który przed sezonem zdecydował się wrócić do Ruchu. W tym sezonie Podolski jeszcze nic nie pokazał, ba! – jest wręcz w fatalnej formie. Będą to dla niego pierwsze derby Śląska, co powinno stanowić dla niego dodatkową motywację. Jeśli były reprezentant Niemiec zagra tak, jak na koniec zeszłego sezonu w meczu z Pogonią, to kibice będą go nosić na rękach. Starzyńskiego czeka trudne zadanie i wielka presja. „Figo” musi zagrać do Daniela Szczepana tak dobrą piłkę, żeby ten tylko dostawił nogę i zdobył gola. Będzie to świetny pojedynek.

Kto wpisze się na listę strzelców?

PRAWA STRONA OFENSYWY: DAISUKE YOKOTA VS. JULIUSZ LETNIOWSKI

Ciężko przewidzieć, w jakim składzie zagra Ruch i kto wybiegnie na prawej stronie. W ostatnim ligowym spotkaniu na tej pozycji wystąpił Juliusz Letniowski, ale może tam też zostać wystawiony Dominik Steczyk. Górnik Zabrze i prawa strona to rajdy sympatycznego Japończyka – Daisuke Yokoty. W Poznaniu wywalczył rzut karny, który sam później zamienił na gola. Czy był to dla niego moment przełomowy i zawodnik z Japonii nawiąże do dyspozycji z minionego sezonu?

LEWA STRONA OFENSYWY: ADRIAN KAPRALIK VS. TOMASZ WÓJTOWICZ

Adrian Kapralik ma być zbawieniem na problemy ze zdobywaniem bramek ekipy Jana Urbana. W debiucie z Widzewem od razu zanotował trafienie i kibice skandowali jego nazwisko. Słowak wyróżnia się przede wszystkim szybkością i niezłym dryblingiem. Widać, że posiada nieprzeciętne umiejętności i zdobędzie jeszcze niejednego gola na boiskach PKO Ekstraklasy.

Tomasz Wójtowicz to młody, utalentowany lewy wahadłowy/skrzydłowy „Niebieskich”. W ostatni weekend był na zgrupowaniu kadry U-21, jednak selekcjoner Michał Probierz nie dał mu szansy wystąpić w wygranym meczu z Kosowem. Dla wychowanka Ruchu Chorzów będzie to na pewno szczególna rywalizacja.

SNAJPERZY: SEBASTIAN MUSIOLIK VS. DANIEL SZCZEPAN

Umiejętności i instynktu strzeleckiego im nie brakuje. W tym sezonie zdobyli tylko po jednej bramce. Musiolik dopiero w meczu z Lechem zagrał pełne 90 minut. Widać po nim chęć gry, w końcu powinno się to przenieść na zdobycze bramkowe. Napastnik Górnika urodził się w Knurowie, a Daniel Szczepan w Rydułtowach, dlatego nie trzeba ich dodatkowo motywować przed piątkowym meczem. Dziewiątka Ruchu w poprzednich sezonach zdobyła 30 goli dla „Niebieskich” i musi w kolejnych spotkaniach udowodniać, że stać go również na wiele trafień na najwyższym poziomie rozgrywek w Polsce.

Oby to był richtig gryfny szpil! Czas na 122. Wielkie Derby Śląska!

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ