Od kilku miesięcy Arsenal pracuje nad przedłużeniem kontraktów ze swoimi najważniejszymi piłkarzami, którzy już są i w przyszłości nadal mają być głównymi twarzami projektu Mikela Artety na Emirates Stadium. Jednym z priorytetów bylo parafowanie nowej umowy z Bukayo Saką, co zdaniem Fabrizio Romano właśnie się udało i oficjalny komunikat jest kwestią czasu.
Dziennikarz użył swojego słynnego 'here we go’, więc możemy zakładać to już za „pewnik”
Fabrizio Romano nie zdradza żadnych szczegółów nowego kontraktu, ale media o negocjacjach między klubem, a 21-latkiem w sprawie przedłużenia umowy rozpisują się już od dłuższego czasu. Bukayo Saka ma zostać jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w Premier League z tygodniówką na poziomie około 300 tys. funtów (tak podawał „Daily Mail”). Nowy kontrakt ma obowiązywać na kolejne 5 lat, czyli do czerwca 2029 roku. Arsenal chciał jak najszybciej wyjaśnić sprawę nie ryzykując, że Sace nagle zostanie mniej niż rok kontraktu. Skrzydłowy Kanonierów sprawia wrażenie bardzo zadowolonego z gry na Emirates Stadium, więc dla obu stron dalsza współpraca to najbardziej korzystne rozwiązanie. Bukayo Saka w obecnym sezonie wszedł na poziom światowego topu na swojej pozycji i zdaniem wielu był najlepszym piłkarzem Arsenalu w tym sezonie, więc nagrodzenie go nowym, lukratywnym kontraktem jest jak najbardziej uzasadnione.
Arsenal pracuje nie tylko nad transerami, ale także nad przedłużaniem kontraktów
Po ostatnich słabszych wynikach Arsenalu i przegranym mistrzostwem zdecydowanie za wcześnie na Emirates Stadium podobno szykują wiele wzmocnień. Klub wie jednak, że obecna drużyna zrobiła ogromny postęp, a poszczególni zawodnicy rozwięli się o wiele bardziej niż planowano, dlatego też chcą zabezpieczyć ich przyszłość. W lutym umowę przedłużył Gabriel Martinelli, niedawno oficjalnie poinformowano o podpisaniu nowego kontraktu z Aaronem Ramsdalem, a ciągle mówi się także o negocjacjach z Williamem Salibą. The Gunners nie żałują finansowych środków na wynagrodzenia dla młodych piłkarzy, ale wiedzą, że to inwestycja na długie, długie lata.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej