Eintracht walczy o hitowy transfer. „Będzie wart 100 milionów euro”

Zimowe okienko transferowe w Bundeslidze zostanie zamknięte 1 lutego. Do tego czasu Eintracht Frankfurt planuje finalizację kilku ciekawych wzmocnień. Praktycznie przesądzony jest już angaż Jeana-Mattéo Bahoyi, który zostanie wykupiony z Angers SCO. Niemiecki klub liczy także na przełom w kwestii transferu Lucasa Bergvalla. 17-latkiem interesowały się także Manchester United, FC Barcelona i Borussia Dortmund.

REKLAMA

Bahoya o krok od transferu

Jean-Mattéo Bahoya kosztować będzie ponad 10 milionów euro, o czym poinformował Loïc Tanzi z L’Équipe. Zawodnik pożegnał się już z kolegami z dotychczasowej drużyny, którym zapowiedział przenosiny do Bundesligi. 18-letni francuski środkowy pomocnik grał ostatnio na poziomie Ligue 2 – w obecnym sezonie uzbierał 5 trafień i 2 asysty. Reprezentant Francji U19 uważany jest za wielki talent, a zgodnie z polityką Eintrachtu Frankfurt, młodzi zawodnicy mają zostać otoczeni szczególną opieką. Niemieckie media donoszą o powołaniu czteroosobowej grupy pod wodzą Markusa Krösche, która ma zajmować się znajdowaniem utalentowanych zawodników dla Eintrachtu. Bahoya jest jedną z „wyłowionych” perełek. Drugą ma być Lucas Bergvall.

Bergvall ma nad czym się zastanawiać

SportBild przyznaje, że Szwed ma ambicje gry w zdecydowanie mocniejszych klubach. Krösche od początku jest jednak pewny swoich atutów. Gdy potęgi pokroju Barcelony okazywały jedynie zainteresowanie i prowadziły niezobowiązujące rozmowy, Eintracht od razu przeszedł do konkretów. Djurgardens IF mieli dostać ofertę rzędu 8.5 miliona euro. Dodatkowo Krösche kontaktował się z rodziną piłkarza przedstawiając jej szczegółowy plan rozwoju.
Drużyna z Frankfurtu zrobiła krok i czeka na dalszy rozwój wypadków. 17-latek początkowo skłaniał się w kierunku przenosin do Katalonii, ale argumenty niemieckiego klubu podobno trafiają do jego rodziców. Jeśli wierzyć szwedzkim mediom, Djurgardens zamierzają wstrzymać się z decyzją, licząc na jeszcze ciekawsze oferty. Nieoficjalnie doniesienia wskazują, że Barcelona intensyfikuje rozmowy, ale konkretną propozycję może złożyć dopiero latem.

Eintracht wierzy w siłę spokoju

Skoro nawet przedstawiciele Eintrachtu deklarują, że Bergvall to zawodnik, który w nieodległej przyszłości ma być wart 100 milionów euro, to jego dotychczasowy pracodawca chciałby zagwarantować sobie jak najlepsze warunki sprzedaży. Paradoks polega na tym, że Szwed budzi podziw wielu klubów, ale to poczciwy Eintracht Frankfurt robi najwięcej, by sprowadzić go w swoje szeregi. Parafrazując klasyka – cierpliwy może ugotować ten kamień. Wszystko zależy od tego czy Djurgardens będą zainteresowani szybką sprzedażą, czy też wstrzymają się do końca sezonu licząc na aktywność klubów o większym potencjalne finansowym niż Eintracht.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,613FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ