15 lat, 190 dni. Julian Hall zapisał tej nocy historię MLS, stając się drugim najmłodszym zawodnikiem, który kiedykolwiek zadebiutował w Major League Soccer. Młodszym od niego był jedynie słynny Freddy Adu, który w 2004 roku zagrał w spotkaniu ligowym, nie mając skończonych 15 lat. Co ciekawe, Hall — który już jest porównywany do „największego amerykańskiego talentu wszech czasów”, w przyszłości może reprezentować… Polskę.
Julian Zakrzewski Hall nadzieją Amerykanów i… Polaków?
Julian Zakrzewski Hall — bowiem tak brzmi pełne nazwisko 15-latka, to wielki talent, który zachwycał w akademii New York Red Bulls. Jak podaje serwis „mlssoccer.com”, w trakcie minionych trzech sezonów zanotował 28 trafień w 39 występach, a następnie został gwiazdą U-15 MLS NEXT CUP, podczas którego zapracował na tytuł MVP. Julian prezentował się na tyle dobrze, że mimo młodego wieku zaoferowano mu profesjonalny kontrakt. Ścieżka rozwoju jego kariery jest niesamowita i chociaż póki co piszemy jedynie o debiucie — a do regularnej gry droga może być długa i wyboista — skrzydłowy może mieć przed sobą niezwykle obiecującą przyszłość.
Według danych serwisu transfermarkt Hall zaliczył dotychczas 9 występów w reprezentacji USA U-15, podczas których strzelił 4 gole. Nastolatek posiada jednak również polskie obywatelstwo — ze strony swojej mamy. Co ciekawe, na koszulce od niedawna ma właśnie „polskie” nazwisko — Zakrzewski, chociaż amerykańskie serwisy niemalże nie wspominają o jego drugim obywatelstwie. Nic w tym dziwnego. Wydaje się, że Julian Hall wciąż nie zdecydował czy w przyszłości będzie reprezentował USA, czy Polskę. Obie kadry mogą toczyć o niego zażartą walkę. Amerykanie próbują „zaszufladkować” go jako swojego, pomijając możliwy wybór gry dla biało-czerwonych. Zaryzykujemy jednak stwierdzeniem, że nie jest to wcale takie oczywiste.
15-latek wciąż nie zdecydował jaką kadrę będzie reprezentować
Julian Hall absolutnie nie jest jednym z tych farbowanych lisów, które nasz kraj traktują wyłącznie jako Plan B i nie mają z nim żadnych związków poza korzeniami przodków. 15-latek brał w tym roku udział w wydarzeniu „Gramy dla Polski” (polecamy artykuł Przeglądu Sportowego opisujący wydarzenie). Kto wie — może w przyszłości zobaczymy go w koszulce z orzełkiem? Trzej najmłodsi zawodnicy w dziejach MLS to obecnie Freddy Adu, Julian Hall oraz Alphonso Davies. Ten pierwszy z wielu powodów nie wykorzystał swojego ogromnego talentu. Co innego Kanadyjczyk, który został jednym z czołowych piłkarzy Bayernu Monachium. I tego pozostaje życzyć Julianowi — będąc częścią projektu Red Bulla, z pewnością może osiągnąć bardzo wiele.