Carlo Ancelotti osiągnął porozumienie. Pierwsza taka sytuacja od 60 lat

Carlo Ancelotti jest o krok od podjęcia nowego wyzwania – poprowadzenia reprezentacji Brazylii. Według doniesień serwisu Marca Włoch osiągnął wstępne porozumienie z Brazylijską Konfederacją Piłki Nożnej (CBF) i ma podpisać roczny kontrakt obowiązujący do zakończenia Mistrzostw Świata w 2026 roku. Brazylijczycy walczyli o angaż 65-latka od ponad dwóch lat i najwyraźniej w końcu dopną swego.

Ancelotti skuszony przez Brazylijczyków

Decyzja Ancelottiego wydaje się być następstwem rozczarowującego sezonu Realu, który nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Królewscy odpadli z Ligi Mistrzów po przegranej z Arsenalem oraz przegrali finał Pucharu Króla przeciwko Barcelonie. Choć Ancelotti w trakcie obu swoich kadencji zdobył dla klubu 15 trofeów, w obecnym sezonie mógł cieszyć się jedynie ze zdobycia Superpucharu UEFA. To zdecydowanie zbyt mało, by zapisać rozgrywki 2024/25 jako udane. Jednocześnie, w Madrycie nie zamierzają palić za sobą mostów. Włoch dokończy sezon, a następnie zostanie uhonorowany — prawdopodobnie zostanie mu także zaoferowana posada ambasadora klubu. To ma być dżentelmeńskie rozstanie w przyjaznej atmosferze, bez wrogich emocji.

REKLAMA

Marca przewiduje, że doświadczony szkoleniowiec nie poprowadzi Królewskich podczas nadchodzących Klubowych Mistrzostw Świata, które ruszają w czerwcu. W związku z tym Real Madryt musi szybko wybrać nowego szkoleniowca. Najpoważniejszym kandydatem na następcę jest Xabi Alonso – obecnie trener Bayeru Leverkusen. Potwierdzają to niemieckie źródła, które od kilkunastu dni przekonują, że Hiszpan jest bliski pożegnania z Aptekarzami.

Oficjalne ogłoszenie decyzji jeszcze nie nastąpiło, jednak wszystko wskazuje na to, że Ancelotti zakończy swoją pracę w Madrycie po zakończeniu trwających rozgrywek ligowych. Dla samego szkoleniowca będzie to okazja do podjęcia nowego wyzwania, a dla Brazylii – szansa na powrót do wielkości pod wodzą jednego z najbardziej utytułowanych trenerów w historii futbolu. CBF liczy, że doświadczenie i charyzma Ancelottiego pomogą reprezentacji w odzyskaniu miejsca w światowej elicie i odniesieniu sukcesów na arenie międzynarodowej. Co ciekawe, Canarinhos będą mieć pierwszego zagranicznego selekcjonera od 1965 roku, gdy kadrę narodową poprowadził Argentyńczyk Filpo Núñez.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,891FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ