Gareth Southgate podał już ostateczną kadrę Anglii na Euro, a jednym z pechowców, których skreślił selekcjoner jest James Trafford. Bramkarz Burnley na turniej do Niemiec nie pojedzie, ale może stać się bohaterem transferu. O zainteresowaniu jego usługami mówiło się w kontekście dużych klubów. Poczynania 21-latka śledziły Bayern Monachium, Liverpool i Chelsea. Brytyjski Daily Mail twierdzi, że wpłynęła już nawet oficjalna oferta o wysokości 16 milionów funtów, jednak nie z wymienionych klubów, lecz z Newcastle United. Burnley jej nie zaakceptowało, gdyż chcą otrzymać 20 milionów.
Wychowanek Manchesteru City to łakomy kąsek. Burnley spadło z ligi, lecz James Trafford pokazał, że może być w przyszłości naprawdę dobrym bramkarzem. Wypadł on w Premier League na tyle dobrze, że otrzymał powołanie do szerokiej kadry Anglii przed Euro. talkSPORT podaje, że Sroki chcą zapłacić 12 milionów funtów plus dodatki, a całość transakcji ma opiewać na 16 milionów. Jest to mniej, niż Burnley zapłaciło rok temu za Trafforda Manchesterowi City. Burnley zapłaciło początkowe 15 milionów funtów za bramkarza, ale całkowita umowa może wzrosnąć do 19 milionów funtów z dodatkami.
Burnley posypie się po spadku?
Drużyna The Clarets zostanie poważnie osłabiona po spadku do Championship. Najpierw zespół opuścił trener – Vincent Kompany, który został szkoleniowcem Bayernu Monachium, zaś teraz stracić mogą bramkarza. Burnley zgodzi się na odejście Trafforda, lecz nie zejdzie z ceny. Chcą dostać 20 milionów funtów i do takiej kwoty będą dążyć. Z tego względu oferta, jaką złożyło Newcastle United została odrzucona. talkSport uważa, że Eddie Howe, czyli szkoleniowiec Srok jest „wielkim fanem” młodego bramkarza. James Trafford miałby być numerem dwa i rywalizować o miejsce w bramce z Nickiem Popem.
Prócz Newcastle, zainteresowana sprowadzeniem Trafforda ma być Chelsea. Enzo Maresca zapowiedział, że wierzy w Roberta Sancheza i to on będzie podstawowym bramkarzem, ale potrzebuje zmiennika. W jego rolę miałby się wcielić właśnie piłkarz Burnley. James Trafford rozegrał w tym sezonie Premier League 28 meczów, co przełożyło się na 62 stracone bramki i tylko dwa czyste konta.