Riccardo Calafiori to w ostatnich tygodniach jeden z najbardziej rozchwytywanych zawodników na rynku transferowym. Niemal przesądzone jest, że Bolognii nie uda się utrzymać w zespole środkowego obrońcy, natomiast trudno wskazać klub, który Włoch będzie reprezentował w następnym sezonie. Według portalu „Tuttomercatoweb” obecnie najbliżej pozyskania 22-latka jest Arsenal.
Arsenal zaoferował 50 mln euro
To kwota, której właśnie oczekiwała Bologna, więc została ona zaakceptowana. Czy to oznacza, że transfer jest już przesądzony? Z tym warto się jednak wstrzymać. Po pierwsze – źródło, które podało informację o przyjęciu propozycji od Kanonierów nie jest w gronie tych najbardziej wiarygodnych. Po drugie – samego zawodnika czekają jeszcze rozmowy z Arsenalem. Wprawdzie w ostatnich dniach media informowały, że Riccardo Calafioriego najbardziej przekonywała właśnie oferta jaką przedstawił mu klub z Północnego Londynu, natomiast niewykluczone, że inne kluby zainteresowane Włochem wejdą mocniej do gry. Pod koniec sezonu najwięcej mówiło się o Juventusie, ale po świetnych występach na EURO do wyścigu o środkowego obrońcę włączyły się także angielskie kluby z Chelsea i Arsenalem na czele, ale media informowały także o zainteresowaniu ze strony Manchesteru City, Liverpoolu i Tottenhamu.
Riccardo Calafiori rozwinął się w błyskawicznym tempie
Niecały rok temu Bologna wykupiła go z Basel za 4 mln euro, a tego lata najprawdopodobniej sprzeda go z ponad 10-krotną przebitką, po – w przeciwieństwie do całej reprezentacji Włoch – bardzo dobrych występach na Mistrzostwach Europy. 22-latek wszechstronnym obrońcą, ponieważ może grać nie tylko na środku obrony, ale także po lewej stronie bloku defensywnego. Wydaje się, że w tej roli widzi go właśnie Mikel Arteta, ponieważ Kanonierzy w poprzednim sezonie największe problemy mieli właśnie na lewej obronie. W systemie hiszpańskiego szkoleniowca jeden z bocznych obrońców w fazie posiadania piłki często staje się dodatkowym stoperem, więc Riccardo Calafiori ma umiejętności, aby grać w takiej roli, a w razie potrzeby także zastąpić Gabriela Magalhaesa na środku obrony.
Spekuluje się, że przyjście lewonożnego środkowego obrońcy, który może zagrać także na boku obrony oznacza, że Arsenal nie widzi już miejsca w swoim klubie dla Jakuba Kiwiora.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej