Ostatnio w polskiej piłce dużo mówi się o przeróżnych sytuacjach, które dotyczą bardziej kwestii organizacyjnych niż sportowych. Chodzi na przykład o sprawę niewpuszczania kibiców Wisły Kraków na trybuny w meczach na wyjeździe, a także o licencje klubów. Komisja ds. Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej zebrała się dzisiaj, by podjąć nowe decyzje dotyczące obu tych tematów. Wydany przez nią komunikat niektórych z pewnością ucieszy, ale inni – na przykład Kotwica Kołobrzeg i Arka Gdynia – z pewnością liczyli na lepsze wieści…
Działacze Wisły (i to niejednej) mogą odetchnąć z ulgą
Niezadowoleni mogą być działacze Arki Gdynia, która została przez komisję ukarana finansowo. To konsekwencja meczu 22. kolejki Betclic 1 Ligi, w którym Arka Gdynia podejmowała u siebie Wisłę Kraków. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, czego niestety nie widzieli sympatycy zespołu z Małopolski. Nie zostali bowiem wpuszczeni na stadion, co Arka tłumaczyła remontem sektora gości. Jeszcze w poniedziałek do sprawy odnosił się prezes klubu z Trójmiasta, który pojawił się w programie Futbolówka TVP Sport. Przed kamerami twierdził on, że to remont to nie wina klubu, lecz zarządzającego stadionem centrum sportu.
Innego zdania jest najwyraźniej PZPN, który zobowiązał klub do zapłaty 20 tysięcy złotych kary za naruszenie kryterium I.18 Podręcznika Licencyjnego dla klubów I ligi na sezon 2024/2025, poprzez nieudostępnienie sektora kibiców gości na meczach 20. i 22. kolejki Betclic 1. ligi, jak czytamy w komunikacie komisji. Wątpliwości PZPN-u nie dotyczą więc tylko meczu z Wisłą, ale także z warszawską Polonią. Tam powtórzyła się taka sama sytuacja, co także nie spodobało się działaczom Związku.
Kara pewnie cieszy prezesa Białej Gwiazdy, Jarosława Królewskiego. Wielokrotnie krytykował on przyzwolenie na dyskryminowanie sympatyków Wisły, a ostatnio groził nawet walkowerem, a także… pojechaniem na kolejny wyjazd w rezerwowym składzie. Teraz pierwszy raz wykluczanie kibiców jego drużyny doczekało się penalizacji. Być może stanie się to pierwszym krokiem do powrotu krakowian na trybuny w całej Polsce.
Postanowienia Komisji ds. Licencji są korzystne także dla innej Wisły, tej z Puław. Została ona bowiem pozbawiona licencji uprawniającej ją do gry w Betclic 2 Lidze, a teraz PZPN postanowił ją odwiesić. Teraz Wisła Puławy będzie więc mogła wrócić do gry, co nie było możliwe w pierwszym meczu rundy (z KKS-em), który nie mógł się odbyć.
Kotwica z utrzymanym zakazem
Oświadczenie Komisji nie może cieszyć Kotwicy Kołobrzeg. Nałożony na klub z województwa zachodniopomorskiego zakaz transferowy nie został zawieszony i wciąż obowiązuje. To tragiczna wiadomość dla klubu, którego kadra na ostatni ligowy mecz była złożona zaledwie z 15 graczy. Nie ma szans na poprawę tego stanu rzeczy, gdyż Kotwa wciąż nie będzie mogła rejestrować nowych piłkarzy i będzie musiała sobie radzić w bardzo okrojonym składzie. Wygląda to jak wyrok dla klubu, który już teraz znajduje się tuż nad strefą spadkową. Bez transferów w kolejnych tygodniach może być chyba tylko gorzej…
❗️PZPN po raz kolejny utrzymał zakaz transferowy dla Kotwicy Kołobrzeg❗️
— Norbert Skórzewski (@NSkorzewski) March 7, 2025
Adam Dzik nie potrafi ogarnąć bałaganu, który sam narobił, a obiecuje kolejnym piłkarzom po 20-30 tysięcy złotych, żeby tylko siedzieli na trybunach i czekali. Niepojęte. https://t.co/pQ9Gg1mjvu