Daichi Kamada wzmocni AC Milan. Japoński pomocnik podpisze 5-letni kontrakt, co zapowiedział dziennikarz SPORT1 Patrick Berger. 26-latek miał oferty z kilku innych klubów, ale zdecydował się związać z włoskim zespołem. Co ciekawe, kluczowym czynnikiem przemawiającym za Milanem ma być możliwość występów w Champions League.
Dotychczasowa drużyna Kamady — Eintracht Frankfurt sezon 2022/23 zakończyła dopiero na 7. miejscu w Bundeslidze, które oczywiście nie daje możliwości awansu do Ligi Mistrzów. Eintracht pozostaje jeszcze w grze o Puchar Niemiec, jednak Daichi w następnych dniach ma przejść testy medyczne w Mediolanie. Po nich podpisze kontrakt, który powinien obowiązywać do czerwca 2028 roku. Japończyk odrzucił zainteresowanie ze strony m.in. Borussii Dortmund. Wcześniej łączono go także z Atletico Madryt.
Kamada w obecnym sezonie uzbierał we wszystkich rozgrywkach łącznie 16 goli i 7 asyst
Fakt, że kończy mu się kontrakt z Eintrachtem, sprawił, że był ciekawym celem dla wielu drużyn. Wydaje się jednak, że to właśnie AC Milan od początku był kierunkiem, jaki chciał obrać. Co prawda kilka miesięcy temu spekulowano o tajnych spotkaniach jego agenta z przedstawicielami BVB, jednak najwyraźniej Daichi nie był chętni na dalszą grę w Niemczech. W Italii będzie mógł pójść w ślady m.in. Hidetoshiego Nakaty, Keisuke Hondy czy Yoto Nagatomo. Japonia od dawna marzy o swojej międzynarodowej piłkarskiej gwieździe. W tym momencie najdroższym piłkarzem japońskiej kadry narodowej jest właśnie Daichi Kamada, a gra w niezwykle popularnym klubie, jaki jest AC Milan, będzie dla niego olbrzymią szansą. Wydaje się, że ma na tyle wysokie umiejętności, by sprostać temu wyzwaniu.