Kibice Kanonierów od początku okienka czekają na nowego napastnika. Klub właśnie przeprowadził czwarty transfer w tym okienku, ale nadal nie uzupełnił największych potrzeb zdaniem fanów. Co więcej, potwierdzenie, iż Noni Madueke dołączy do Arsenalu za 48 mln funtów kwoty podstawowej + 4 mln funtów w formie bonusów wywołało sprzeciw w społeczności kibicowskiej w postaci złożenia petycji przeciwko takiemu ruchowi. Dlaczego fani mają obawy? Czy słusznie? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć analizując transfer Noniego Madueke do Kanonierów.
Czy Noni Madueke był najlepszym skrzydłowym Chelsea w minionym sezonie?
Pozyskanie Noniego Madueke nie tylko zirytowało kibiców Arsenalu. Zarobek rzędu blisko 50 mln funtów na 23-latku wywołał także ekscytację wśród fanów Chelsea, z których większość niespecjalnie ceni Anglika. Można nawet postawić roboczą tezę, iż Kanonierzy tym samym bardziej niż sobie pomagają swoim sąsiadom z niebieskiej części Londynu dając im środki na wzmocnienia. Niemniej jednak, jeśli czołowy klub decyduje się wydać taką sumę na zawodnika to musieli zobaczyć w nim coś, co ich przekonało do takiego ruchu. Musi być w nim coś, czego nie dostrzegają kibice.
#AFC | Every Noni Madueke touchline action vs Arsenal (H) from ‘RW’.
— TM. (@TMtalksball) June 19, 2025
A very good performance. pic.twitter.com/fcelbkFmwM
Porównajmy Noniego Madueke ze skrzydłowymi Chelsea przez pryzmat ostatniego sezonu. Nowy nabytek Arsenalu wypada najlepiej w następujących statystykach (wszystko przeliczyliśmy na 90 rozegranych minut, więc nikt nie korzysta na tym, że spędził na boisku więcej czasu, choć dużych różnic pod tym względem pomiędzy Madueke, Pedro Neto, Jadonem Sancho nie ma):
- Gole
- Gole oczekiwane (xG)
- Średnie xG z jednego strzału
- Strzały
- Strzały celne
- % strzałów w światło bramki
- Strzały z pola karnego
- Big chances (duże okazje)
- Kontakty z piłką w polu karnym
- Progresywne rajdy z piłką
- Rajdy z piłką w pole karne
- On Ball Value – Dribble & Carry (statystyka prowadzona przez Statsbomb, w której podana jest wartość jaką zawodnik daje zespołowi przez dryblingi i prowadzenie piłki; jak zwiększa tymi działaniami prawdopodobieństwo zdobycia gola)
Noni Madueke na tle całej Premier League wyróżnia się przede wszystkim w zdobywaniu przestrzeni prowadzeniem piłki. Więcej progresywnych rajdów w minionym sezonie Premier League miał tylko Jeremy Doku, a w statystyce wprowadzeń futbolówki w pole karne wyżej od niego oprócz Belga znajduje się też Mohamed Salah (a przypomnijmy, że Madueke zagrał tylko niespełna 60% możliwych minut w sezonie ligowym). W przytoczonej wyżej statystyce wartości jaką daje zespołowi poprzez drybling i prowadzenie piłki również jest w ligowej czołówce – na 5. miejscu za Salahem, Savinho, Doku oraz Semenyo.
Wejścia w pole karne
Jeśli poszukujesz skrzydłowego, który będzie zapewniał zespołowi wejścia w pole karne to Noni Madueke jest bardzo dobrym kandydatem. W przypadku 23-latka aż 52% jego rajdów z piłką kończyło się wprowadzeniem jej w pole karne, natomiast u Jadona Sancho (36%) i Pedro Neto (23%) te wartości były znacznie niższe. Były zawodnik Chelsea jest piłkarzem starającym się zrobić przewagę i stworzyć zagrożenie. Jeśli widzi przestrzeń – wprowadza piłkę. Gdy ma przed sobą obrońcę – nie boi się wejść w pojedynek. Nie kalkuluje, nie gra na alibi, a swoimi działaniami chce przybliżyć zespół do zdobycia bramki.
#AFC | Noni Madueke vs Nottingham Forest (Defensive block) 24/25.
— TM. (@TMtalksball) July 3, 2025
Against one of the best PL defences last szn… look how threatening and creative he is. pic.twitter.com/4nlj1HBVUo
Dla obrońców nie jest on łatwym rywalem. Po pierwsze – co widać po statystyce wejść z piłką w pole karne – sam sposób i dynamika prowadzenia futbolówki przez Anglika sprawia, że zanim obrońca zdecyduje się wejść w pojedynek to jest już bliżej światła bramki. Po drugie – Madueke drybluje zarówno na lewą (lepszą), jak i prawą (słabszą) nogę.
Noni Madueke ma potencjał na zdobywanie goli
Kolejny sposób, w jaki Noni Madueke tworzy zagrożenie pod bramką przeciwnika to oddawanie strzałów. W przeliczeniu na 90 minut gry 23-latek w minionych rozgrywkach Premier League był czwartym zawodnikiem pod tym względem, a żaden skrzydłowy nie uderzał na bramkę częściej od niego. Madueke ma umiejętność tworzenia sobie miejsca do oddania strzału – zarówno na lewą (60% uderzeń), jak i prawą stopę (31%).
Comparing some options 👇 pic.twitter.com/IutggxFsKe
— Billy Carpenter (@billycarpy) July 11, 2025
Dorobek siedmiu goli w lidze przez ostatni rok nie robi wrażenia, natomiast nie można odmówić mu umiejętności dochodzenia do sytuacji. Wskaźnik goli oczekiwanych (xG) sugeruje, że powinien mieć na koncie pięć trafień więcej. Noni Madueke był bardzo nieskuteczny, natomiast wcześniej nie miał z tym problemu. Historia wielu przypadków pokazuje, że w dłuższej perspektywie to znajdowanie się w okazjach strzeleckich przekłada się na przyszłe zdobycze bramkowe, a Madueke ma średnie xG na poziomie 0,51 w przeliczeniu na 90 minut. Gdyby Anglik pod względem skuteczności miał normalny sezon i skończyłby rozgrywki z 12 golami, dziś byłby postrzegany zupełnie inaczej.
Dlaczego Noni Madueke nie jest ceniony?
Dotychczas nie poruszaliśmy jednego z kluczowych elementów w ocenie skrzydłowego, czyli kreacji. Jak już wykazaliśmy – Noni Madueke jest skrzydłowym, który w pierwszej kolejności szuka strzałów. Niemniej jednak, jak na liczbę wejść w pole karne, które jest w stanie generować, tworzy bardzo mało sytuacji. Pod względem statystyk dotyczących kreacji był najsłabszym skrzydłowym The Blues w poprzednim sezonie (licząc tych, którzy regularnie grali, czyli on, Sancho i Neto). 23-latek ma ten sam problem, co wielu skrzydłowych specjalizujących się w dryblingach oraz rajdach z piłką. Nazywa się on decyzyjność pod bramką przeciwnika. W tym aspekcie 7-krotny reprezentant Anglii ma sporo do poprawy. Niemniej jednak, niższe wskaźniki asyst i oczekiwanych asyst (xA) po części wynikają również ze środowiska, w którym się znalazł. Chelsea często musiała mierzyć się z nisko ustawionymi rywalami, miała z tym problemy, a wówczas za główny powód wskazywano brak prezencji w polu karnym.
Noni Madueke 24/25 – Chance creation, assists and goals!
— AFC_Adi (@AFC_Adi06) July 11, 2025
Did we pay £10-15M more than we should’ve? Probably.
But now that he's an Arsenal player, let's back him up! 💪pic.twitter.com/o9WIA4lqVk
Wśród czynników, przez które Noni Madueke nie jest ceniony przez kibiców wskazalibyśmy także mało zespołową grę (wspomniane nastawienie na strzały), kwestionowanie jego nastawienia mentalnego oraz trudny charakter. Niemniej jednak, głównym powodem jest naszym zdaniem sposób gry 23-latka. Przez wspomniany brak odpowiedniej decyzyjności jest on po prostu piłkarzem irytującym. Fani widzą, że często znajduje się w dogodnych sytuacjach, ale nie potrafi ich odpowiednio wykorzystać, lecz nie interesuje ich w jaki sposób dostali się w okolice pola karnego przeciwnika. Wśród kibiców często lepszą opinię będzie miał skrzydłowy, który na 10 otrzymanych podań osiem zagra do tyłu i dwukrotnie wejdzie w pojedynek, z czego raz wygra niż takiego, który osiem razy spróbuje stworzyć przewagę indywidualną, ale pięciokrotnie straci piłkę. Wolą gracza anonimowego niż takiego, który stara się zrobić różnicę, ale nie potrafi doprowadzić spraw do końca.
Arsenal w ofensywie potrzebuje cech Madueke
Zespół Mikela Artety w poprzednim sezonie odpadł przedwcześnie z wyścigu o mistrzostwo Anglii, ponieważ był za słaby w ofensywie. Ich gra była zbyt przewidywalna i brakowało elementu zaskoczenia. Nie kreowali wystarczająco wielu okazji. Dodatkowy zawodnik z cechami Noniego Madueke, ktoś często łamiący schemat, próbujący stworzyć przewagę indywidualną i nadać atakom większą dynamikę, dobrze wpisałby się w potrzeby Arsenalu. Nie uważamy więc, że kwota rzędu blisko 50 mln funtów za 23-letniego piłkarza Chelsea jest nieadekwatna do jego umiejętności oraz potencjału. Noni Madueke ma szansę stać się bramkostrzelnym skrzydłowym, a przy poprawie niektórych elementów także znacznie bardziej wszechstronnym graczem, który zagrożenie generowane pod bramką przeciwnika będzie przekładać na więcej wypracowanych sytuacji dla kolegów. Projekcja, że przy Mikelu Artecie, trenerze potrafiącym rozwijać skrzydłowych, Madueke stanie się takim zawodnikiem nie jest tylko bezpodstawnym optymizmem kibiców.
With the league becoming more and more transitional every year, Arsenal need running power and ball carrying in attack. This is the most simple answer for Madueke and Eze. pic.twitter.com/kVCI949VIh
— PD (@1_2spaces) July 11, 2025
Kolejną rzeczą, w której Arsenal wypadał kiepsko w poprzednim sezonie, a cechy Noniego Madueke mogą usprawnić ten element to zdobywanie przestrzeni w szybkich atakach. Podopieczni Mikela Artety nie wykorzystywali odpowiednio szans na kontrataki, przez co bardzo często musieli kombinować jak rozmontować nisko ustawioną defensywę przeciwnika. Najświeższy nabytek zespołu jest świetny w zdobywaniu metrów z futbolówką przy nodze i wykorzystaniu wolnej przestrzeni. W lidze, która z roku na rok coraz bardziej opiera się na fazach przejściowych musisz mieć jakość w tej fazie gry i transfer Noniego Madueke ją zwiększa.
Konkurencja z Bukayo Saką, czyli opcja na lewe skrzydło?
Bylibyśmy fanami tego transferu, gdyby nie ulubiona pozycja nowego nabytku oraz jej obsada w zespole Kanonierów. 48+4 mln funtów za Noniego Madueke to całkiem dobry interes – zwłaszcza, że ma on podobną niską pensję jak na zawodnika czołowego angielskiego klubu – natomiast wydanie takiej kwoty na zmiennika Bukayo Saki, który na prawym skrzydle w całym sezonie zagra około 1 000 minut wygląda już zastanawiająco. To transakcja, którą przydatność obecnie jest bardzo trudna do oceny. Jeśli Arsenal sprowadzi jeszcze lewoskrzydłowego, wówczas transfer Madueke będzie postrzegany jako pokaz ambicji Kanonierów i rozsądne poszerzenie opcji w ofensywie. Jeśli nie – jako zbędny luksus oraz złe zainwestowanie środków.
Noni Madueke vs. Liverpool (H) | 04.05.2025 | all on-ball actions from LW pic.twitter.com/ZBcZtRcdmg
— ♱ (@sliceinterlude) July 7, 2025
Skoro Arsenal potrzebuje lewoskrzydłowego i na medialnej liście celów transferowych wymieniało się graczy na tych pozycjach, a sprowadził prawoskrzydłowego to nasuwa się pytanie, czy nie będą chcieli przekwalifikować Madueke, aby grał po drugiej stronie boiska? Dla 23-latka nie będzie to nowość, ponieważ w Chelsea rozgrywał już spotkania na tej pozycji. Po lewej stronie jego gra jest jeszcze bardziej bezpośrednia. Nastawiona na wykorzystywanie przestrzeni. W Arsenalu, którego filozofią jest gra pozycyjna i dominacja przez utrzymywanie się przy piłce na połowie rywala jego atuty rzadko będą wykorzystywane. Co więcej, w systemie Mikela Artety zespół najczęściej wprowadza piłkę do ostatniej tercji boiska przez boczne sektory, więc to przed skrzydłowymi najczęściej stoi zadanie rozmontowanie głęboko broniącego się rywala. Do tego Kanonierzy potrzebują w tych sektorach graczy klasy światowej, a Noniemu Madueke jako lewoskrzydłowemu daleko do takiego statusu.