Po spadku z Ekstraklasy, Śląsk Wrocław nie zamierza długo pozostawać poza najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Klub intensywnie pracuje nad wzmocnieniem kadry, a jednym z kierunków poszukiwań jest Hiszpania. Na radarze wrocławian znalazł się skrzydłowy Racingu Santander – Suleiman Camara.
Kim jest Suleiman Camara?
23-letni Gambijczyk ma za sezon na boiskach La Liga 2, gdzie wystąpił w 23 meczach, spędzając na boisku łącznie 588 minut. Choć nie był podstawowym zawodnikiem, zdołał strzelić gola i zaliczyć jedną asystę. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Girona FC i UD Ibiza. Regularnie występował w niższych ligach, drugoligowy poziom okazał się zbyt dużym wyzwaniem, co odbiło się na mniejszej liczbie minut spędzonych na murawie.
Jak wynika z doniesień medialnych, Racing Santander nie widzi dla Camary miejsca w podstawowym składzie, ale nie chce definitywnie rezygnować z zawodnika. Klub preferowałby wypożyczenie, o czym donosi Piotr Koźmiński z Goal.pl.
🫡 Suleiman Camara Sanneh#LaLigaHighlights | #RacingEibar pic.twitter.com/hWrEaSaOh4
— Real Racing Club (@realracingclub) August 27, 2024
Śląsk Wrocław, mimo gry w I lidze, pozostaje opcją braną przez 23-latka pod uwagę. Ambicją klubu jest szybki powrót do elity, a liczne ruchy transferowe mają pomóc w realizacji tego celu. Wrocławianie pozyskali już takich zawodników jak Mariusz Malec, Michał Szromnik, Damian Warchoł, Patryk Sokołowski czy Besar Halimi. Suleiman Camara mógłby być kolejnym ogniwem ofensywy Śląska w nadchodzącym sezonie, ale… Hiszpańskie media donoszą o zainteresowaniu ze strony m.in. Cordoby. Dlatego właśnie pomysł z przenosinami Camary do Śląska Wrocław warto traktować z dystansem. Pierwszoligowiec nie jest jedynym chętnym na współpracę z 23-latkiem.
Zawodnik urodził się w Sant Celoni w Hiszpanii i całą dotychczasową karierę spędził właśnie w tym kraju. Jego kontrakt z Racingiem obowiązuje do końca czerwca 2028 roku, a portal Transfermarkt wycenia jego wartość na 700 tysięcy euro.