Lillestrøm SK, zespół, który w tym sezonie norweskiej Eliteserien miał walczyć w środku tabeli, a nawet bić się o europejskie puchary. Niestety dla Kanarifuglene historia potoczyła się inaczej niż przewidywano, bowiem zespół broni się obecnie przed spadkiem z ligi. Konsekwencje za niekorzystne wyniki poniósł szkoleniowiec drużyny. David Nielsen został wczoraj zwolniony na oczach całej piłkarskiej Danii, gdy był ekspertem w tamtejszej telewizji.
Wszystkiemu winny… Manchester United?
Sezon dla zespołu z Lillestrøm rozpoczął się przeciętnie. Były porażki z Bodø/Glimt czy SK Brann, ale zawodnicy z Åråsen Stadion potrafili również wygrywać. Kanarifuglene byli wtedy drużyną ze środka tabeli. Dziś do ostatniego zwycięstwa Lillestrøm musimy cofnąć się aż do 13 lipca, gdzie pokonali oni na własnym terenie Strømsgodset. Potem wszystko się odmieniło. 26 lipca klub ogłosił, że ich ówczesny trener Andreas Georgson dołączył do sztabu Erika Ten Haga w Manchesterze United. Od tego momentu klub ogłosił, że drużynę do końca sezonu prowadził będzie dotychczasowy asystent, Robin Asterhed. Tak się jednak nie stało. Asterhed poprowadził drużynę w pięciu spotkaniach, a po kompromitującej porażce z Rosenborgiem klub poinformował, że było to jego ostatnie spotkanie w roli głównego trenera Lillestrøm. Wtedy w jednym spotkaniu drużynę poprowadził szef akademii Lillestrøm Toni Ordinas, zanim stanowisko objął Duńczyk David Nielsen.
Duńczyk stanowisko objął 26 sierpnia. Od tego czasu w Lillestrøm się jednak nie polepszyło, a może nawet pogorszyło. Remis z Rosenborgiem, porażka z KFUM i kompromitacje z Hamarkameratene oraz Vikingiem Stavanger. Po tym ostatnim klub zdecydował się zwolnić Davida Nielsena. Nastąpiło to kiedy szkoleniowiec pełnił rolę eksperta w duńskiej telewizji. Nagle podczas transmisji na żywo odczytał SMSa, w którym otrzymał wiadomość o zwolnieniu. W tym samym czasie tę informację na ucho otrzymali również reporterzy będący z nim w studiu pomeczowym. Temat dyskusji uległ wtedy nagłej zmianie.
Po zwolnieniu Nielsena klub od razu ogłosił nazwisko następcy. Jest nim Dag Eilev Fagermo, czyli bardzo znany norweski szkoleniowiec, który ostatnio trenował największego rywala Lillestrøm, Vålerengę Oslo. Co ciekawe, jego miejsce na tym stanowisku zajął wtedy były trener Lillestrøm, Geir Bakke. Można więc powiedzieć, że dwaj rywale w pewnym sensie zamienili się trenerami. Głównym zadaniem Fagermo będzie teraz jednak wyciągnąć Lillestrøm z bagna, w jakie wpadli i utrzymać się w Eliteserien.