Po zwycięstwie z Estonią (5:1) sztab reprezentacji Polski zdecydował się na jedną korektę w kadrze na spotkanie z Walią. Do kadry do lat 21 przesunięty został Dominik Marczuk, który nie doczekał się debiutu w seniorskiej reprezentacji, a w jego miejsce dowołany został piłkarz Legii Warszawa, Paweł Wszołek.
To zapewne efekt urazów Matty’ego Casha oraz Przemysława Frankowskiego
Piłkarz Lens, występujący przeciwko Estonii na prawym wahadle opuścił boisko po pierwszej połowie z powodu stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Zastąpił go Matty Cash, ale zawodnik Aston Villi również nie dotrwał do końca meczu. Już w 56. minucie musiał opuścić boisko, a za niego wszedł Tymoteusz Puchacz (na prawe wahadło został przesunięty Nicola Zalewski).
Wczoraj lekarz kadry, Jacek Jaroszewski przekazał istotne informacje na temat zdrowia obu zawodników. – Matty doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że uraz nie jest bardzo poważny, lecz wyklucza go z dalszego udziału w zgrupowaniu i meczu przeciwko Walii. Matty powróci do Anglii, gdzie będzie przechodził leczenie – zaznaczył jednoznacznie przekazując, że Cash nie zagra z Walią. Występ Przemysława Frankowskiego stoi natomiast pod znakiem zapytania. – Przemek Frankowski doznał silnego stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Uraz jest bardzo bolesny, lecz istnieje duża szansa, iż uda się doprowadzić go do pełnej zdolności do gry. Przemek zostaje z nami i wdrażamy proces leczenia – przedstawił sytuację zdrowotną 28-latka w oficjalnym komunikacie serwisu Łączy nas piłka. Michał Probierz musiał więc trochę pogłówkować jak zestawić pierwszą jedenastkę na mecz w Cardiff.
Selekcjoner uznał, że odpowiedzią na tą zagadkę będzie Paweł Wszołek
Gracz Legii Warszawa nie znalazł się pierwotnie w kadrze, natomiast w wyniku całej tej sytuacji Probierz prawdopodobnie stwierdził, że dzięki swojemu doświadczeniu jest on w stanie dać więcej niż Dominik Marczuk. 20-letni piłkarz Jagiellonii Białystok może czuć się przegranym tego zgrupowania. Mecz z Estonią musiał oglądać z trybun, a spotkanie potoczyło się akurat w tak korzystny sposób, że byłaby to dla niego idealna okazja do debiutu. Gdy natomiast przez kontuzje dwóch zawodników konkurujących z nim o miejsce na prawym wahadle mógł już projektować swój debiut w kadrze w tak ważnym spotkaniu to został odesłany do kadry młodzieżowej.