„Odwróceni” Maguire i Varane. Jeden zyskał, drugi odejdzie?

Harry Maguire przez lata stał się postacią ikoniczną (choć nie zawsze w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Kimś kto jako pierwszy przychodził na myśl w rozmowach o Manchesterze United. Wydawać by się mogło, że wiele się pod tym kątem nie zmieniło. Jednak wbrew pozorom zmieniło się w tej kwestii bardzo wiele.

Masowo ośmieszany – nawet przez polityków

Jeszcze niedawno Maguire był regularnie krytykowany nie tylko przez sympatyków United, czy fanów piłki nożnej, ale i postronnych obserwatorów jego poczynań. Oberwało mu się swego czasu nawet przez… polityka obcego kraju!

REKLAMA

Ghański poseł, Isaac Adongo rok temu postanowił ośmieszyć obrońcę reprezentacji Anglii, a przy okazji uderzyć w swojego politycznego rywala. W zgromadzeniu narodowym atakował wiceprezydenta Bawumię. Porównał go do Maguire’a twierdząc, że ten strzela regularnie bramki samobójcze i nie próbuje tego zmienić. W tym sezonie jednak wycofał się ze swoich słów:

Jak pamiętacie, w zeszłym roku porównałem Mahamudu Bawumię do Harry’ego Maguire’a. Teraz chciałbym go przeprosić. Moja wypowiedź z przeszłości bardzo zdenerwowała prezesa Manchesteru United. Dziś Pan Maguire wyszedł z cienia. Jest piłkarzem, który dokonał metamorfozy. Pan Harry Maguire strzela bramki dla Manchesteru United.

Słowa polityka nie przeszły bez echa. Na twitterze odniósł się do nich sam Harry Maguire:

Przeprosiny posła Issaca Adongo przyjęte. Do zobaczenia wkrótce na Old Trafford.

Odwrócona karta Varane’a

Od kiedy Raphael Varane przeszedł do drużyny Czerwonych Diabłów w 2021 roku, regularnie występował w podstawowej jedenastce. O ile nie był kontuzjowany. Miał lepsze i gorsze momenty, a do tych pierwszych na pewno można zaliczyć poprzedni sezon. Razem z Lisandro Martinezem stworzyli bardzo mocny duet środkowych obrońców, który pozwolił De Gei zdobyć Złote Rękawice za sezon 2022/23 w Premier League.

Wszystko się jednak posypało na początku sezonu. Kontuzjowani zostali zarówno Martinez jak i Luke Shaw. Erik ten Hag musiał eksperymentować z ustawieniem swoich defensorów. Klub stracił wszystkich lewonożnych obrońców, do tego szybko wyszło na jaw, że najbardziej obunożny jest Lindelof (który przez kilka spotkań grał nawet jako lewy obrońca) oraz… Jonny Evans.

Gracze lewonożni ustawieni po lewej stronie środka obrony zawsze mają przewagę w posiadaniu piłki. Zawodnicy lewonożni są wtedy lepiej zorientowani na lewą stronę, a do tego przy posiadaniu piłki posiadają lepsze kąty do gry.

Victor Lindelöf jest bardzo dobry w tym aspekcie. Potrafi używać obu nóg i myślę, że wykonuje świetną robotę także w pozostałej części obrony i przejściach w defensywie.
Odbudowa pozycji zespołu nie jest tak płynna, gdy jeden z nich (Harry Maguire lub Raphael Varane) gra na lewym środku obrony.

Jonny Evans i Victor Lindelöf są prawonożni, ale potrafią naprawdę skutecznie grać lewą nogą i tworzyć odpowiednie kąty. Przez to można zbudować lepszą formację, w której można zacząć lepiej grać.

– Erik ten Hag na tematy wykorzystania obrońców w poszczególnych rolach.

Forma Maguire’a wpływa więc bezpośrednio na to, że to Varane siedzi na ławce. Francuz zresztą także sobie nie pomagał kiepską postawą na boisku i zawalając mecz chociażby z Kopenhagą w ramach Ligi Mistrzów. Ta przegrana aż 4:3 może przesądzić o braku dalszej gry w tych rozgrywkach i będzie mu na pewno wypominana.

Powrót Martineza i Shawa do gry

Jak możemy dowiedzieć się z social mediów United, Lisandro oraz Shaw wracają do treningów po kontuzjach. Będzie to oznaczało kolejne rotacje w składzie. Może to albo polepszyć sytuację Francuza, który mógłby z Martinezem i Shawem u boku wyglądać lepiej… albo definitywnie przekreślić jego dalszy angaż.

Media coraz częściej donoszą aktualnie o jego potencjalnym odejściu z Old Trafford. Co ciekawe wśród zainteresowanych nie wymienia się tylko klubów z Arabii Saudyjskiej, jak to bywa w przypadku tak znanych graczy, ale także Bayern Monachium. W grę wchodzi tylko transfer definitywny, a w jego miejsce najprawdopodobniej do Manchesteru miałby przejść Jean-Clair Todibo, dzięki czemu rywalizacja w klubie dalej byłaby podtrzymana (Evans docelowo miał zostać 5. obrońcą w talii). Co ciekawe Francuz reprezentuje Niceę, której właścicielem jest Jim Ratcliff. Tak, ten brytyjski miliarder, który niedługo ma nabyć udziały w United, a w przyszłości wejść w posiadanie pakietu większościowego. Kto wie czy nie wpłynęłoby to na wycenę byłego gracza Barcelony korzystniej dla Anglików…

Podsumowując, przed Varanem naprawdę ciężkie półtora miesiąca. Odzyskać skład nie będzie mu łatwo, ale z pomocą wracającego po kontuzji Martineza może się to udać. Jeśli nie, no to cóż, najpewniej w styczniu pożegna się z klubem jako kolejny zawodnik, co do którego można toczyć wiele dyskusji czy się przydał, czy jednak został jednym z wielu nieudanych transferów 20-krotnego mistrza Anglii.

REKLAMA

aut. Kamil Sidorczuk

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,737FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ