To się dopiero nazywa mocny news na start nowego tygodnia! Wieczysta Kraków zwolniła Macieja Musiała z roli szkoleniowca. W jego miejsce jako trener tymczasowy pojawić ma się… Sławomir Peszko!
Wieczysta bez dwóch zdań umie w marketing. Ale czy ten klub da się traktować poważnie?
Sławomir Peszko będzie szóstym trenerem Wieczystej Kraków na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Od lipca 2021 roku w rolę menadżera „KSW” wcielali się kolejno Franciszek Smuda, Rafał Jędraszczyk, Dariusz Marzec, Wojciech Łobodziński oraz Maciej Musiał. Ostatni z nich został zatrudniony przed sezonem, a zespołu będącego własnością Wojciecha Kwietnia nie zdążył poprowadzić nawet w dziesięciu oficjalnych meczach.
Zwolnienie kwestią dramatycznie słabych wyników? A skądże! Musiał wygrał 5 z 8 meczów w III. Lidze, a Wieczysta zajmuje aktualnie 3. miejsce w tabeli, z największą liczbą strzelonych goli (25). Wyjaśnienia decyzji o powołaniu Sławomira Peszki na trenera tymczasowego mogą być zatem dwa. Albo to część jakiejś większej akcji marketingowo-biznesowej. Albo prezes Kwiecień zupełnie postradał już zmysły, zwalniając dobrze pracującego szkoleniowca.
Tak czy inaczej, wniosek pozostaje jeden. Wieczysta Kraków nie jest i najprawdopodobniej nigdy nie będzie klubem, który można traktować poważnie. A Sławomir Peszko to człowiek z wrodzoną smykałką do znajdowania się w odpowiednim miejscu, o odpowiednim czasie.