Zuzanna Górecka (przyjmująca reprezentacji Polski) doznała poważnej kontuzji w drugim meczu finałów Tauron Ligi kobiet. Polska siatkarka poznała już diagnozę i niestety, nie jest ona optymistyczna…
Świetny mecz finałowy
W niedzielę rozegrano drugi mecz finałowy Tauron Ligi Kobiet. Siatkarki Developres Bella Dolina Rzeszów podejmowały u siebie ekipę ŁKS Commercecon Łódź. Spotkanie stało na wysokim poziomie i obfitowało w niesamowite emocje. Gospodynie prowadziły już 2:0 i pewnie zmierzały po zwycięstwo. Ostatecznie to jednak zawodniczki z Łodzi odrobiły stratę do rzeszowianek i doprowadziły do piątego seta, którego wygrały (12-15). Niestety kibice najbardziej zapamiętali to, co wydarzyło się w tie-breaku.
Pechowy atak
W ostatnim secie, przy stanie 7-9 ŁKS rozgrywał swoją akcję. Rozgrywająca wystawiła piłkę na lewe skrzydło do Zuzanny Góreckiej. Atak reprezentantki Polski został zablokowany, a sama siatkarka pechowo wylądowała na parkiecie. Jej kolano nieszczęśliwie wykręciło się do środka, po czym Górecka natychmiast zaczęła zwijać się z bólu. Na trybunach zapanowała cisza, koleżanki z zespołu wyraźnie przejęły się stanem zdrowia swojej przyjmującej. Nietęgą minę miał również trener ŁKS-u i ich rywalki. Momentalnie wezwano także służby medyczne, które niestety nie były w stanie już zbyt wiele zdziałać. Zapłakana Zuzia opuściła boisko na noszach i już wtedy wiadome było, że kontuzja jest dosyć poważna.
Czarny scenariusz…
Uraz wydawał się poważny już w niedzielę, ale trzeba było czekać na oficjalną diagnozę lekarzy. Ta pojawiła się już w poniedziałek. Niestety, sprawdził się najgorszy scenariusz. W oficjalnym komunikacie ŁKS poinformował, iż „Zuza Górecka doznała urazu łąkotki oraz więzadła przedniego krzyżowego. W najbliższych dniach przyjmującą czeka zabieg, a w kolejnych miesiącach rehabilitacja oraz praca nad powrotem do formy. Zuzia wiemy, że wrócisz silniejsza!”
Oznacza to, że siatkarka reprezentacji Polski będzie wykluczona z gry na kilka miesięcy…
Co dalej?
Zuzanna Górecka to podstawowa siatkarka reprezentacji pod wodzą Stefano Lavariniego, oraz łódzkiego klubu. Niejednokrotnie ratowała oba zespoły i pomagała w walce o najlepsze wyniki. Jej nieobecność to zatem gigantyczne osłabienie zarówno dla ŁKS-u, jak i kadry Polski. Zuzię ominą kolejne mecze o mistrzostwo Tauron Ligi (stan rywalizacji 1-1), oraz prawdopodobnie cały sezon reprezentacyjny. Zespół Lavariniego zgrupowanie rozpocznie już 8 maja w Szczyrku, a pierwszy mecz w ramach Ligi Narodów zawodniczki rozegrają 30 maja przeciwko Kanadyjkom. Nadal niewiadomą pozostaje kogo (jeśli w ogóle) powoła w jej miejsce trener Polek. Oprócz Ligi Narodów naszą reprezentację czekają w tym roku także Mistrzostwa Europy. Biało-czerwone zagrają w grupie A, a ich rywalkami będzie Serbia, Belgia, Węgry, Ukraina oraz Słowenia.
Zuzia, jesteśmy z tobą!
Autor: Michał Pokorski