Real Sociedad musiał spieszyć się, aby znaleźć zastępstwo za Alexandra Isaka, sprzedanego do Newcastle za 65 mln euro. Klub z San Sebastian zareagował jednak znakomicie na rynku transferowym. Drużyna z Baskonii wyciągnęła jednego z najlepszych (przynajmniej na papierze) napastników w całej La Lidze. To Umar Sadiq z UD Almerii, który zdążył strzelić już 2 gole w 3. pierwszych kolejkach trwającego sezonu.
Sociedad zapłaciło za nigeryjskiego snajpera tylko nieco ponad 1/3 kwoty jaką zarobili na sprzedaży Isaka. Almieria wiedziała, że nie może sobie pozwolić na dłuższe zatrzymywanie Sadiqa. Stąd transakcja warta 25 mln euro + bonusy i gwarancja 15% z późniejszej odsprzedaży Nigeryjczyka wydają się być również dobrym rozwiązaniem dla samego beniaminka. A dlaczego Sociedad pokusił się akurat na Umara Sadiqa?
Odpowiedź jest prosta – wystarczy spojrzeć w statystyki 25-latka. W sezonach 20/21 i 21/22 na poziomie LaLiga 2 błyszczał. Zdobył wtedy odpowiednio 20 bramek i 5 asyst oraz 18 bramek i 9 asyst. Ktoś mógłby powiedzieć – no całkiem niezłe liczby, ale to jednak Segunda Division. Teraz poziom może być dla niego zbyt wysoki. Jednakże Sadiq już w pierwszych trzech meczach aktualnej kampanii LaLiga, zdołał trafić do siatki dwukrotnie. Jeśli w barwach ekipy z Anoeta, Sadiq będzie trafiał z podobną częstotliwością, będziemy mogli mówić o jednym z najlepszych transferów tego okienka w Hiszpanii.