Jak podaje włoska witryna ANSA nikt nie złożył ofert kupna Salernitany, dlatego może zostać ona niedopuszczona do drugiej części sezonu. Wszystko z powodu konfliktu właścicielskich powiązań.
Brak nabywcy
Prezydent rzymskiego Lazio Claudio Lotito jest także formalnie właścicielem Salernitany. Przepisy Serie A (jak i innych szczeblów zawodowej piłki) stanowią jasno, że jedna osoba nie może posiadać dwóch klubów jednocześnie w tej samej klasie rozgrywek. Zakazane jest także, aby odsprzedać I Granatę członkowi rodziny, gdyż wciąż będzie to uznawane za zbyt bliskie korelacje.
Dlaczego zatem Salernitana w ogóle przystąpiła do gry w obenym sezonie? Dlatego, że Lotito udało się dogadać z FIGC (Włoska Federacj Piłki Nożnej) i wydłużyć czas potrzebny na sprzedaż klubu do 31 grudnia bieżącego roku. Jednak ten termin jest już coraz bliżej i nie wiadomo czy władze pójdą na kolejne przedłużenie terminu.
Salernitana awansowała do włoskiej ekstraklasy po 22 latach przerwy. Nie radzi sobie najlepiej i w zasadzie od początku jest włączona do walki o utrzymanie. Na tę chwilę piastuje na samym dole tabeli. Zatem niezależnie od sytuacji prawnej może się okazać, że ostatecznie spadnie do Serie B z powodu własnych niezadowalających wyników.