W 1/32 Pucharu Francji czekał nas pojedynek kopciuszka z piłkarskim gigantem. Na Stade Pierre-Fabre szóstoligowy zespół Revel mierzył się z 11-krotnym mistrzem Francji, Paris Saint-Germain. Gospodarze w dwóch pierwszych rundach toczyli boje z regionalnymi drużynami. Tym razem, czekał na nich najtrudniejszy z możliwych przeciwników.
Dominacja od pierwszych minut
Pierwsza połowa była totalną dominacją PSG. To paryżanie od samego początku osiągnęli wyższe posiadanie piłki i atakowali rywali. Od pierwszego gwizdka arbitra, bramka dla zespołu ze stolicy Francji wisiała w powietrzu. Wynik tego spotkania w 16. minucie otworzył Kylian Mbappe. Francuz po pięknym podaniu od Carlosa Solera znalazł się w polu karnym i umieścił piłkę w siatce rywali. Po tym golu zespół PSG dalej atakował. Kolejne trafienia były tylko kwestią czasu.
W 38. minucie piłkę do własnej bramki, po dośrodkowaniu Nordiego Mukiele wpakował Maxence N’Guessan. Na tablicy wyników 2:0 dla gości. W 43. minucie Carlos Soler popisał się kolejną asystą. Wysłał prostopadłe podanie do Marco Asensio, który wbiegł z piłką w pole karne i podwyższył wynik na 3:0. Pod koniec pierwszej połowy Asensio błysnął kolejnym pięknym zagraniem. Hiszpan piętką podbił piłkę do Kyliana Mbappe, który główką wpakował piłkę do siatki Revel.
Strzelania ciąg dalszy
W drugiej połowie festiwal strzelecki trwał. 3 minuty po wznowieniu gry Marco Asensio znów zanotował asystę. Hiszpan wyszedł sam na sam z bramkarzem podając piłkę do Kyliana Mbappe, który strzelił piłkę do pustej bramki. Tym samym Francuz ustrzelił w dzisiejszym spotkaniu hat-tricka. W 70. minucie po faulu bramkarza podyktowano rzut karny dla PSG. Piłkę w bramce na 6:0 pewnie umieścił Goncalo Ramos. Wynik ten nie utrzymał się jednak długo. Festiwal bramek PSG trwał w najlepsze.
W 76. minucie po kolejnym świetnym dośrodkowaniu Nordiego Mukiele, w polu karnym znalazł się Randal Kolo Muani. Francuz pewnie posłał piłkę do bramki Revel, i podwyższył wynik na 7:0 dla gości. Nie był to jednak koniec strzelania PSG. Wynik na 8:0 w 87. minucie poprawił Cher Ndour. Włoch w polu karnym oddał piękny strzał pod poprzeczkę. W 90. minucie gwóźdź do trumny Revel wbił Kolo Muani, który strzelił swoją drugą bramkę, i zakończył festiwal strzelecki w Castres. Szóstoligowe Revel żegna się z Pucharem Francji, PSG pewnie awansuje do 1/16 finału. Wynik 9:0 to drugie najwyższe zwycięstwo w dziejach klubu. Więcej trafień paryżanie zaliczyli jedynie w meczu przeciwko Côte-Chaude Sportif St-Etienne, również w Pucharze Francji, ale w 1994 roku.
Revel – PSG 0:9 (Mbappe 16′, 45′, 48′, N’Guessan sam. 38′, Asensio 43′, Ramos 71′, Muani 76′, 90′, Ndour 87′)
Aut. Oliwier Deuter