Jest chętny na piłkarza Legii. Czy Marek Papszun ma go w planach?

W najbliższym czasie będą ważyły się losy niektórych zawodników Legii Warszawa. Ma to związek z ich sytuacją kontraktową, a także planami Marka Papszuna. Według informacji podanych przez Przemysława Iwańczyka, jednym z takich zawodników jest Rafał Augustyniak, a pojawiło się konkretne zainteresowanie jego usługami.

Runda jesienna sezonu 2025/2026 w wykonaniu Legii Warszawa może być nazywana totalną wpadką. „Legioniści” mają problemy z grą we wszystkich rozgrywkach: od Pucharu Polski przez PKO BP Ekstraklasę aż po Ligę Konferencji Europy. „Wojskowi” zajmują 17. lokatę w tabeli Ekstraklasy, co aktualnie oznaczałoby relegację. W Pucharze odpadli, natomiast w europejskich pucharach nie mają nawet matematycznych szans na awans do kolejnej fazy rozgrywek. Fanatycy stołecznej drużyny mają dość kompromitacji swoich ulubieńców i ogłosili, że podczas meczu z Lincoln Red Imps nie będą prowadzili zorganizowanego dopingu oraz nie wywieszą flag – informują Nieznani Sprawcy. Inaki Astiz nie radzi sobie z poukładaniem drużyny, a „kołem ratunkowym” ma być zatrudnienie Marka Papszuna. Jego prezentacja odbędzie się w piątek, a 51-latek parafuje 2,5-letnią umowę.

REKLAMA

W czerwcu 2026 roku wygasają kontrakty ważnych dla Legii zawodników, a jest ich aż dziewięciu. Mianowicie chodzi tutaj o: Rafała Augustyniaka, Marco Burcha, Juergena Elitima, Artura Jędrzejczyka, Kacpra Tobiasza, Patryka Kuna, Bartosza Kapustkę, Radovana Pankova oraz Jeana Pierre-Nsame. Barwy klubowe na pewno chciałby zmienić serbski obrońca, natomiast sytuacja innych graczy stoi jeszcze pod znakiem zapytania. Decyzja na pewno będzie zależna od nowego szkoleniowca Legii oraz samych zainteresowanych. Wszyscy z nich już 1 stycznia będą mogli rozmawiać z innymi klubami, a pojawiają się już pierwsi chętni pracodawcy. Według informacji Przemysława Iwańczyka, GKS Katowice na swojej liście życzeń umieścił Rafała Augustyniaka. Mówi się o dwóch opcjach transferu: albo już zimą za pomocą transferu gotówkowego lub latem bez żadnych opłat.

Kim jest Rafał Augustyniak?

Dotychczasowe osiągnięcia Rafała Augustyniaka to dwukrotne zdobycie Pucharu Polski oraz Superpucharu Polski. 32-latek ma dosyć bogate CV, a w Katowicach byłby z pewnością solidnym graczem do środka pola. Poważną karierę piłkarską rozpoczynał w barwach Widzewa Łódź, z którego w 2015 roku trafił do białostockiej Jagiellonii. Potem kilkukrotnie był wysyłany na wypożyczenia do kilku innych, polskich klubów. Były to kolejno: Pogoń Siedlce, Wigry Suwałki oraz Miedź Legnica. Na legnickich działaczach zrobił duże wrażenie, co poskutkowało definitywnym transferem do Miedzi. Następnym przystankiem na jego ścieżce był Urał Jekaterynburg. Kwota transferu wynosiła wtedy 500 tysięcy euro, co w tamtych czasach było dosyć konkretną sumą. W Rosji spędził trzy pełne sezony, w których rozegrał 87 spotkań, a jego dorobek u naszego północnego sąsiada wynosi 9 bramek oraz 6 ostatnich podań.

Aktualnie przywdziewa barwy Legii Warszawa, którą reprezentuje nieprzerwanie od sezonu 2022/2023. W trykocie „Wojskowych” rozegrał 130 spotkań, a w ostatnich meczach wywalczył sobie nawet miejsce w „podstawowej 11”. Rafał przez te sezony był ważną postacią dla „Legionistów”, a w rundzie jesiennej zanotował 23 występy, które naznaczył 3 trafieniami. Między innymi, jego dwie bramki w meczu z Szachtarem dały Legii komplet punktów w tamtym starciu. Warto nadmienić, że 32-latek jest 1-krotnym reprezentantem Polski. W kadrze narodowej zadebiutował w 2021 roku w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy. Był to pojedynek wyjazdowy z Anglią, w którym „Biało-Czerwoni” odnieśli porażkę wynikiem 2:1. Augustyniak spędził wówczas niespełna 15 minut na murawie.

GKS Katowice jest przewidywany raczej do bronienia się przed spadkiem, a tak jakościowy gracz jak Rafał, zdecydowanie mógłby w tym pomóc. 32-latek nie musiałby się długo aklimatyzować, a „GieKSa” miałaby solidnego pomocnika. Mankamentem tego ruchu może być wiek Augustyniaka. Ekipa trenera Rafała Góraka to bardziej doświadczony zespół niż kopalnia młodych talentów, a w Katowicach na pewno dobrze zrobiłby przypływ młodzieńczej energii czy chęci rywalizacji.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    142,943FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ