Błąd w castingu. Takiego zwrotu względem Bartłomieja Wdowika użyło SC Braga News, które odniosło się do zaskakującego transferu Yuriego Ribeiro. Portugalski klub sprowadził kolejnego lewego obrońcę, wykorzystując szansę na pozyskanie niedawnego piłkarza Legii Warszawa. Po co Bradze następny zawodnik na tę samą pozycję co Polak? Jeśli wierzyć doniesieniom Portugalczyków, Wdowik nie przypadł do gustu trenerowi, a klub chętnie wyśle go teraz na wypożyczenie.
Wdowik nie będzie kontynuował gry w barwach Minho i zostanie wypożyczony — stanowczo stwierdza serwis abola.pt. Portugalczycy wskazują, że lewy obrońca cieszy się dużym zainteresowaniem wśród polskich drużyn, a jego nowym klubem może zostać… Legia Warszawa. Dodajmy jednak, że wspomniana abola.pt raczej dywaguje nad możliwymi przenosinami Bartłomieja Wdowika na Łazienkowską niż informuje, że jakiekolwiek rozmowy zostały już przeprowadzone.
Wdowik z szybkim powrotem do Polski?
Wydaje się jednak prawdopodobne, że były zawodnik Jagiellonii Białystok jesieni nie spędzi w Bradze. Naszym zdaniem informacja, która pojawiła się w portugalskich mediach, jest raczej swoistą prowokacją względem piłkarza i jego potencjalnych nowych pracodawców. W umowie Yuriego Ribeiro wpisano klauzulę odstępnego rzędu 25 mln euro, co wskazuje, jak wysoko ceni go Braga.
Wdowik? Podobno na treningach nie pokazał nawet 1/3 tego, czego Portugalczycy od niego oczekiwali. Jeśli rzeczywiście miałby być jedynie zmiennikiem Ribeiro i już na starcie sezonu miałby znikome szanse na regularną grę, wypożyczenie wydaje się rozsądnym rozwiązaniem. Pytanie, czy rzeczywiście zgodzi się na powrót do Polski? Czy to Legia Warszawa będzie tym klubem, który skorzysta z zaskakującej możliwości? Obrót spraw jest mocno niecodzienny i trudno w tym momencie przewidzieć jaki będzie finał.