Wisła Kraków rozpoczęła rozgrywki Betclic 1 Ligi w imponującym stylu. Po pięciu kolejkach Biała Gwiazda ma na koncie komplet punktów i bilans bramkowy, który budzi respekt w całej lidze. Kibice przy Reymonta mogą mówić o najlepszym otwarciu sezonu od lat, a atmosfera wokół klubu jest pełna optymizmu.
Pięć zwycięstw, 23 gole, pełna dominacja
Wyniki Wisły mówią same za siebie:
- 4:0 ze Stalą Mielec
- 5:0 z ŁKS-em Łódź
- 4:3 z GKS-em Tychy
- 3:2 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki
- 7:0 ze Zniczem Pruszków
Piętnaście punktów w pięciu meczach to wynik wymarzony, ale jeszcze większe wrażenie robi skuteczność ofensywy. Aż 23 zdobyte bramki sprawiają, że Wisła ma już teraz na koncie 37% dorobku bramkowego z całego poprzedniego sezonu. Z kolei pod względem punktowym krakowianie zrealizowali 24% zeszłorocznego bilansu – i to w zaledwie pięć tygodni.
Drużyna prezentuje ofensywny, widowiskowy futbol, co widać nie tylko w wynikach, ale i w reakcjach kibiców. Julius Ertlthaler to zdecydowanie transfer i zawodnik, którego Wiśle brakowało. Trzy bramki, dwie asysty – całkiem niezły dorobek jak na pięć kolejek sezonu 2025/26. Z kolei Angel Rodado ma już siedem trafień, a Frederico Duarte cztery gole i cztery ostatnie podania. Kutwa, Krzyżanowski, Kuziemka, Sukiennicki, Duda, Kawala – to przyszłość Wisły Kraków. Większość (6/11) podstawowego składu z meczu przeciwko Zniczowi Pruszków stanowili zawodnicy polskiej narodowości. Biała Gwiazda w końcu stawia na rodzime talenty, a te nie zawodzą.
Póki co, zgadza się wszystko
Wisła nie spoczywa na laurach także poza boiskiem. Klub aktywnie działa na rynku transferowym, wzmacniając drużynę, aby nie tylko powalczyć o awans, ale także przygotować się do gry na wyższym poziomie. Zarząd pokazuje jasno, że priorytetem jest szybki powrót do Ekstraklasy, a obecne ruchy kadrowe są tego najlepszym potwierdzeniem. Choć sezon dopiero się zaczął, wiele wskazuje na to, że kwestia awansu Wisły Kraków może rozstrzygnąć się znacznie wcześniej, niż przewidywali eksperci. Jeśli Biała Gwiazda utrzyma koncentrację i formę z pierwszych kolejek, to już na kilka tygodni przed końcem rozgrywek będzie mogła świętować powrót do elity.
Na razie w Krakowie panuje pełna harmonia – od atmosfery na trybunach, przez formę piłkarzy, po politykę transferową. Wszystko wskazuje na to, że kibice Wisły mogą wreszcie doczekać się sezonu, w którym radość będzie towarzyszyć im od pierwszej do ostatniej kolejki.