W końcu!? Marcel Lotka z ofertą z Bundesligi

Nie chcemy zapeszać, ale chyba w końcu się doczekaliśmy. Jak informuje serwis Ruhr Nachrichten, Marcel Lotka ma ofertę przenosin do 1. FC Heidenheim. Klub Bundesligi zamierza wykorzystać specyficzną sytuację Polaka w Borussii Dortmund i intensywnie pracuje nad pozyskaniem byłego bramkarza Herthy Berlin.

Lotka w końcu wróci do gry?

23-letni golkiper ma za sobą bardzo dziwne 1.5 roku w Dortmundzie. W 2022 roku zgodził się na ofertę przenosin do BVB. Nie wiedział jednak wówczas, że nadarzy się nieoczekiwana szansa debiutu w Bundeslidze w barwach Herthy Berlin. Polak zaliczył 10 występów w sezonie ligowym 2021/22, jednak następnie zrobił krok w tył, przenosząc się do Borussii. Dlaczego krok w tył? Marcel Lotka do dzisiaj nie zanotował debiutu w pierwszym zespole finalisty poprzedniego sezonu Ligi Mistrzów. Od początku powtarzano, że musi czekać na swoją szansę, walcząc w drużynie rezerw. Lotka uzbierał aż 72 mecze w 3. Bundeslidze, ale jego sytuacja nie uległa poprawie. Na szczęście latem 2025 roku wypełni swoją umowę z Borussią Dortmund i będzie mógł pokusić się o poważniejsze wyzwanie niż bronienie bramki drugiego zespołu.

REKLAMA

1.FC Heidenheim 1846 doskonale zdaje sobie sprawę, że Marcel Lotka jest zbyt dobrym bramkarzem jak na trzecią ligę niemiecką. Zimowe okienko transferowe będzie ostatnią okazją, by BVB cokolwiek zarobiło na Polaku, chociaż ze względu na wygasający kontrakt byłaby to raczej kwota symboliczna. Heidenheim ma obecnie w bramce 33-letniego Kevina Müllera, który jest związany umową jedynie do końca sezonu. Możliwe więc, że Lotka wiosną rywalizowałby z dotychczasową jedynką, a od początku rozgrywek 2025/26 regularnie bronił w klubie z Bundesligi. Oczywiście, zakładając, że Heidenheim nie spadnie z ligi, co wcale nie jest nierealne.

Nie owijajmy w bawełnę, przenosiny do Borussii Dortmund były złym wyborem dla Marcela Lotki. Im szybciej ucieknie z BVB, gdzie zaszufladkowano go jako golkipera zespołu rezerw, tym lepiej. Co więcej, niemieckie media wskazują, że Dortmund rozgląda się za młodszymi bramkarzami, którzy mogliby w przyszłości zastąpić Gregora Kobela. Naszym zdaniem osoby decyzyjne w Borussii nie traktują Lotki jako kandydata do gry w pierwszym składzie, prawdopodobnie nigdy nie traktowali. Transfer do Heidenheim byłby doskonałą okazją, by pokazać BVB, że zlekceważyli spory talent polskiego bramkarza. Oby przenosiny rzeczywiście udało się zrealizować już w zimowym okienku. Niestety, nie zdziwimy się, jeśli Borussia Dortmund nie pójdzie na rękę Polakowi i zatrzyma go do końca sezonu…

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,770FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ