Transfer pod lupą: Jorrel Hato w Chelsea

Chelsea w tym okienku transferowym nie zatrzyma się na sprowadzeniu Liama Delapa, Jamiego Gittensa oraz Joao Pedro. Po wzmocnieniu ofensywy The Blues poszerzają także kadrę w defensywie. Do klubu dołączył Jorrel Hato, a Chelsea zapłaciła Ajaxowi za 19-latka 43 mln euro. Czy to opłacalny transfer?

Cucurella potrzebuje wsparcia

Chelsea w styczniowym okienku transferowym zaryzykowała dając zielone światło Renato Veidze na wypożyczenie do Juventusu. Na lewej obronie zostali jedynie z Markiem Cucurellą, który nie miał naturalnego zmiennika. W niektórych meczach zastępował go Malo Gusto, nominalny prawy obrońca, natomiast gdyby Hiszpan wypadł na dłużej z powodu kontuzji zrobiłby się problem. Szczególnie, że Reece James jest piłkarzem bardzo „szklanym” i zakładanie, że będzie gotowy do gry dwa razy w tygodniu to zbyt duże ryzyko. Opcjami na bokach obrony są także nominalni stoperzy, jak Josh Acheampong oraz Trevoh Chalobah, natomiast obaj jeśli już grają na skraju bloku defensywnego to po prawej stronie.

REKLAMA

Wchodzenie w sezon, w którym The Blues będą musieli łączyć rozgrywki ligowe z Champions League z jednym nominalnym lewym obrońcą byłoby więc bardzo nieodpowiedzialne. Marc Cucurella w poprzednim sezonie zagrał najwięcej minut ze wszystkich zawodników Chelsea. Choć 25-latek spisywał się bardzo dobrze to transfer kolejnego lewego obrońcy był niezbędny.

Jorrel Hato mimo młodego wieku ma bogate CV

Jorrel Hato ma dopiero 19 lat, ale nie jest to typowy transfer BlueCo, konsorcjum zarządzającym Chelsea od 2022 roku. Przyzwyczailiśmy się, że na Stamford Bridge trafiają nastolatkowie nieznani szerokiemu gronu kibiców tylko po to, aby od razu wypożyczyć ich do partnerskiego klubu The Blues, Strasbourga. Hato jest jednak nie tylko transferem na przyszłość, ale także już na teraz.

Mimo młodego wieku ma już w swoim CV 111 wystepów w seniorskiej drużynie Ajaxu Amsterdam, z czego 29 na poziomie europejskich pucharów (głównie Liga Europy, w LM jeszcze nie grał). Jako 17-latek zadebiutował w reprezentacji Holandii, gdzie ma już 6 występów. Przed osiągnięciem pełnoletniości w trzech meczach zakładał na ramię opaskę kapitana w Ajaxie. Dla Chelsea pozyskanie piłkarza z cechami przywódczymi to dodatkowy atut, ponieważ w zespole brakuje takich postaci, natomiast to raczej cechy, które zaprocentują w przyszłości. Na razie trudno bowiem oczekiwać, że Hato w nowym otoczeniu, w obcojęzycznej szatni, funkcjonując obok znacznie bardziej utytułowanych zawodników będzie pełnił rolę lidera.

Boczny obrońca u Mareski, czyli uniwersalność

Szukając charakterystyki lewego obrońcy, którego potrzebuje Enzo Maresca warto cofnąć się w czasie o rok i przypomnieć sobie transfer Renato Veigi. Wówczas Szwajcara charakteryzowano jako bocznego obrońcę komfortowo czującego się w grze w środku pola oraz mogącego zagrać jako środkowy obrońca, co udowodniło się po wypożyczeniu do Juventusu oraz w reprezentacji Portugalii. Chelsea z różnych przyczyn stwierdziła, że Renato Veiga nie oferuje wystarczającej jakości na lewej obronie i próbuje go spieniężyć, a do naciskania na Marca Cucurellę sprowadzono innego zawodnika.

Jednym z pierwych filtrów, przez które przechodzi boczny obrońca u Enzo Mareski jest uniwersalność. Najlepiej, aby gracz występujący na tej pozycji był w stanie zagrać na czterech różnych pozycjach w fazie posiadania piłki:

  • Skrajny środkowy obrońca w 3-osobowym bloku obronnym
  • Jeden z dwóch środkowych pomocników
  • Boczny obrońca trzymający szerokość (ustawiony szeroko i wysoko)
  • Jedna z dwóch „10-tek”

W minionym sezonie Chelsea boczni obrońcy pełnili właśnie którąś z wyżej wymienionych ról. Enzo Maresca ma modelowe ustawienie w fazie posiadania piłki, które trochę modyfikuje (najczęściej jest to 3-2-2-3, czasem 3-1-3-3), ale zmieniają się role zawodników w zależności od planu na mecz. Dlatego też Enzo Maresca potrzebuje uniwersalnych bocznych obrońców, którzy dają mu większą elastyczność w przygotowaniu strategii na konkretnego przeciwnika. W poprzednich rozgrywkach Marc Cucurella w fazie posiadania piłki najczęściej grał jako trzeci stoper lub ustawiał się pomiędzy linią pomocy, a obrony przeciwnika, na pozycji nr 10. Klubowe Mistrzostwa Świata dały sygnał, że Enzo Maresca będzie coraz częściej stosował wariant z obiegającym bocznym obrońcą, więc na wypadek urazu Cucurelli warto mieć w odwodzie kolejnego uniwersalnego lewego defensora.

Jorrel Hato spełnia wymagania

Jeśli chodzi o samą uniwersalność trudno było postawić na kogoś bardziej odpowiadającego wymaganiom Chelsea. W poprzednim sezonie Jorrel Hato grał na lewej obronie, ale w całej seniorskiej karierze liczba występów na środku i po lewej stronie bloku defensywnego rozkłada się bardzo podobnie. Francesco Farioli ustawiał Holendra na boku obrony, aby lepiej korzystać z jego uniwersalności. Hato dawał Ajaxowi więcej możliwości taktycznych. Grał w różnych rolach, przez co dostosowanie się do wymagań dla bocznego obrońcy w Chelsea nie będzie problemem. 19-latek w fazie rozegrania często ustawiał się jako trzeci środkowy obrońca po lewej stronie i odpowiadał za progresję piłki. Zdarzało mu się też grać blizej środka, a w fazie ataku pozycyjnego na połowie przeciwnika wchodzić pomiędzy formację pomocy, a obrony przeciwnika – tam, gdzie boczni obrońcy ustawiają się bardzo rzadko, ale akurat w Chelsea w niektórych meczach tego od nich oczekiwano.

Jorrel Hato jest bardzo uniwersalnym piłkarzem głównie ze względu na jego wyszkolenie techniczne. To piłkarz, który nie ma problemu z podstawowymi umiejętnościami, jak przyjęcie, podanie oraz kontrola piłki, a ponadto odnajduje się w grze tłoku czy tyłem do bramki przeciwnika. Pod tym kątem świetnie pasuje do Chelsea, w której trzeba mieć technikę, umiejętności czysto piłkarskie na określonym poziomie, aby znaleźć zaufanie u Enzo Mareski.Hato ma doskonałe umiejętności techniczne, jest silny fizycznie i szybki, a do tego dobrze radzi sobie w sytuacjach jeden na jeden – w ten sposób charakteryzował 19-latka Francesco Farioli. Jego siła fizyczna oraz szybkość daje mu atuty w klasycznej grze dla bocznego obrońcy jaką jest bieganie przy linii bocznej po całej długości boiska.

REKLAMA

Przeskok w intensywności

Dla graczy przychodzących do Premier League z innych lig – przede wszystkim mamy tutaj na myśli te spoza pięciu czołowych w Europie – przeskok w intensywności często jest zbyt duży. Jorrel Hato ma jednak atrybuty, dzięki którym jest odpowiednio przygotowany do nowej ligi. 6-krotny reprezentant Holandii jest piłkarzem o bardzo świetnych warunkach motorycznych, dysponuje dobrym przyspieszeniem i szybkością na dłuższym dystansie. Ponadto jak na bocznego obrońcę jest silny fizycznie oraz zwinny, dzięki czemu bardzo dobrze potrafi bronić w bocznych sektorach boiska przeciwko dynamicznym skrzydłowym.

Grając w Ajaxie Jorrel Hato funkcjonował w zespole, który grał w podobnym stylu do Chelsea. Przeważał nad przeciwnikiem pod kątem posiadania piłki, często utrzymywał się na połowie atakowanej oraz zakładał wysoki pressing. Lewy obrońca wielokrotnie musiał więc wyskakiwać ze strefy, czy to podczas pressingu, czy reakcji na stratę piłki, aby jak najszybciej przerwać potencjalną kontrę. W tym aspekcie 19-latek może się podobać i ma podobną charakterystykę do Cucurelli, u którego bardzo niedocenianym aspektem jest umiejętność odzyskania piłki zaraz po tym, gdy zespół ją straci.

W Eredivisie Jorrel Hato miał wysoką skuteczność pojedynków na ziemii oraz w powietrzu, natomiast po przejściu na Wyspy Brytyjskie może już nie być tak łatwo. 19-latek jak na bocznego obrońcę dobrze spisuje się w pojedynkach główkowych.

Co może pójść nie tak?

Gdybyśmy mieli wskazać obszary do poprawy u Jorrela Hato pierwszą rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę jest fakt, że bardzo rzadko używa swojej słabszej nogi. Aż 93% podań progresywnych w poprzednim sezonie Eredivisie wykonał on lewą stopą. W przypadku ustawienia Holendra w rozegraniu jako trzeciego stopera po lewej stronie ten mankament można jeszcze ukryć, natomiast przy grze w środkowej strefie boiska jednonożność w pewnych momentach będzie ograniczać Jorrela Hato i spowalniać tempo akcji oraz progresję piłki.

Jorrel Hato przychodzi przede wszystkim jako lewy obrońca, ale z uwagi na jego doświadczenie z gry na środku obrony można postrzegać go jako zmiennika Levi Colwilla jako pół-lewego stopera. Gra w centrum defensywy w Premier League może być dla Holendra trudna ze względu na jego wzrost (182 cm). W lidze, w której niemal każdy napastnik jest silny i szybki oraz szuka pojedynków fizycznych Hato może mieć początkowo kłopoty po przejściu z Eredivisie.

Idealną pozycją dla 19-latka w systemie Chelsea będzie naszym zdaniem lewy obrońca, który w fazie rozegrania staje się dodatkowym, trzecim stoperem. Oczywiście może on grać także w innych rolach, jednak widzimy tam potencjalnie więcej kłopotów po przejściu do Premier League.

Podsumowując, Jorrel Hato to bardzo rozsądne wzmocnienie Chelsea

19-latek wpisuje się w profil bocznego obrońcy, którego potrzebuje w swoim systemie Enzo Maresca. Jest on wszechstronny, uniwersalny i odnajduje się w różnych strefach boiska. Hato ma bardzo dobrą bazę umiejętności technicznych, dzięki którym ma on potencjał na grę w najlepszych klubach świata. Są jeszcze u niego mankamenty, jednak trzeba pamiętać, że ma on dopiero 19 lat, a na Stamford Bridge nie będzie na niego presji, aby od początku wszedł na wysoki poziom i nie popełniał błędów. Przychodząc docelowo jako zmiennik Marca Cucurelli ma czas, aby przystosować się do warunków panujących w Premier League, spokojnie zbierać doświadczenie i rozwijać się w procesie treningowym.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    111,648FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ