To już dziś! Półfinały baraży o Ekstraklasę – Chrobry i Odra zaskoczą?

Mimo, iż pierwszoligowe zmaganie dobiegły już końca, to nadal nie wiemy kto obok Miedzi oraz Widzewa zagra w przyszłym sezonie w Ekstraklasie. Będziemy nieco mądrzejsi po dzisiejszych barażach, w których Arka Gdynia podejmie Chrobrego Głogów. Natomiast na mecz w Kielcach z miejscową Koroną uda się Odra Opole.

Jak wiemy, formuła baraży w pierwszej lidze jest bardzo prosta, bowiem drużyny, które na koniec ligowej tabeli zajęły miejsca 2-6, grają jeden półfinał oraz w przypadku zwycięstwa-finał, który decyduje o awansie do „elity”. Zatem komu będzie dziś dane wykonać duży krok w stronę awansu? A kto będzie musiał ekstraklasowe marzenia odłożyć na przyszły sezon?

REKLAMA

Korona Kielce – Odra Opole (18:00)

Co ciekawe, te drużyny mierzyły się ze sobą raptem 2 tygodnie temu, wówczas Odra po kapitalnych zawodach ograła kielczan 3:1. Mimo to, warto przypomnieć sobie, że Odra punktowała w tym sezonie mocno w kratkę. Przykładowo, raz podopieczni Piotra Plewnia ograli Widzew po to, by chwilę później męczyć się w rywalizacji z, jak się później okazało, dwoma spadkowiczami. Na pewno także ich dużą zmorą jest defensywa. Opolanie tracili gole często po szkolnych błędach, jeśli chodzi o ten aspekt byli jedną z najgorszych drużyn w trakcie rozgrywek.

Źródło: Odra Opole tt

A Korona? Gdybyśmy powiedzieli przeciętnemu fanatykowi Korony pod koniec września, iż jego drużyna uplasuje się dopiero na 3. pozycji w ligowej tabeli, byłby w niemałym szoku. Od tego czasu Korona była absolutnie bezkonkurencyjna na salonach 1. ligi. Później już tak kolorowo nie było, w szczególności w konfrontacjach z drużynami z góry tabeli. Mimo to właśnie drużyna Korony jest gospodarzem, ma większe nazwiska, a także ambicje.To właśnie ich stawiam w roli dzisiejszego faworyta. Spodziewam się także, że żółto-czerwoni będą się starać, jak najszybciej wyjść na prowadzenie.

Arka Gdynia – Chrobry Głogów (20:45)

Trzeba sobie jasno powiedzieć – Arka przed przyjściem trenera Tarasiewicza, a po jego dołączeniu, to dwie różne drużyny. Filozofia legendy Śląska okazała się złotym środkiem dla ekipy z Trójmiasta, która od tego czasu strzela prawdziwy grad bramek. Przez kilka miesięcy Arka była niepokonana, jednak nawet i to nie wystarczyło, by wywalczyć bezpośredni awans. Seria słabych występów w pierwszej rundzie ligi zadecydowała o konieczności udziału w barażach.

Chrobry Głogów to z kolei zespół, który w tym spotkaniu „może” lecz kompletnie nic nie musi. Głogowianie powinni wziąć przykład z Górnika Łęczna, który również zajął 6. miejsce, a swoją szanse wykorzystał po grze w barażach. W trakcie sezonu potrafili utrzeć nosa najlepszym, w tym Arce. Tak czy inaczej piłkarzy Djurdjevicia czeka naprawdę spore wyzwanie, bo to MZKS jest faworytem tego meczu, jak i całych baraży.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ