Thorgan Hazard bliski nowego klubu. Ile zarobi Borussia?

Thorgan Hazard może odejść z Borussii Dortmund. 30-letni Belg budzi zainteresowanie Anderlechtu, który zdaniem Sachy Tavolieriego toczy poważne rozmowy z niemieckim klubem. W tym momencie wiele wskazuje na to, że strony dojdą do kompromisu, a 47-krotny reprezentant „Red Devils” będzie kontynuował karierę w swojej ojczyźnie.

Hazard nie jest potrzebny Terziciowi

Sytuacja belgijskiego skrzydłowego wydaje się oczywista. W obecnym sezonie zagrał 6 minut przeciwko Köln, potem nie wstał z ławki rezerwowych z Bochum. W trakcie spotkania z Heidenheim zabrakło dla niego miejsca w kadrze meczowej. Borussia nie będzie robiła przeszkód, jeśli potencjalny kupiec spełni jej oczekiwania finansowe. Te sięgają 5 milionów euro. Oczywiście, to jedynie część z 25.5 miliona euro, jakie Dortmund zapłacił w 2019 roku Borussii Moenchengladbach. Z drugiej strony, Thorgan poza niezłym pierwszym sezonem, nie zdołał spełnić oczekiwań. Jego wypożyczenie do PSV Eindhoven w ubiegłym sezonie przeszło właściwie bez echa. Biorąc pod uwagę kontrakt, który wygaśnie z końcem sezonu, 5 milionów euro wydaje się rozsądną rekompensatą. Nie zdziwimy się nawet, jeśli BVB obniży oczekiwania, byleby cokolwiek zarobić na niepotrzebnym graczu.

Anderlecht korzysta z faktu, że belgijskie okno transferowe będzie otwarte do 6. września

Co jednak ciekawe, w sieci pojawiają się plotki, że potencjalne zatrudnienie Hazarda może zablokować sprowadzenie Kaspera Schmeichela. Czyżby w Brukseli doszli do logicznego wniosku, że pozyskanie kolejnego golkipera mija się z celem? Cóż, tego nie wiemy. Faktem jest jednak, że o ile Borussia jest chętna na sprzedaż Hazarda, o tyle Hazard musiałby zrezygnować z pensji rzędu 5 milionów euro. Anderlecht z pewnością nie zapłaci takich pieniędzy, ale i tak czeka go spory wydatek na pensję dla piłkarz. To może – chociaż nie musi – utrudnić sprowadzenie innego zawodnika z głośnym nazwiskiem – Schmeichela. Naszym zdaniem sytuacja jest bardzo prosta i to Thorgan jest nieporównywalnie ważniejszym celem. Czy Anderlecht zdoła przeprowadzić dwa głośne wzmocnienia? Dla 30-latka gra w lidze belgijskiej byłaby znakomitą okazją do odbudowania formy. Nie jest jeszcze piłkarskim emerytem, wciąż powinien mieć ambicje gry na solidnym poziomie. Hazard ma znakomitą okazję, by przypomnieć o sobie kibicom.