Szachtar Donieck odrzucił pierwszą ofertę Arsenalu za Mychajło Mudryka

Arsenal chce wzmocnić skład ukraińskim prospektem. Mychajło Mudryk chętnie przeniesie się do Londynu, a Szachtar nie zamierza blokować sprzedaży swojej gwiazdy. Negocjacje póki co dalekie są jednak od szczęśliwego zakończenia. Jak donosi „telegraph.co.uk„, pierwsza oferta Kanonierów została odrzucona, a rozbieżności wydają się spore. Informację potwierdził również Fabrizio Romano.

źródło: twitter/FabrizioRomano

Ile wart jest Mudryk?

Zgodnie z informacjami brytyjskiego serwisu, Arsenal złożył oficjalną propozycję transferu wartą 55 milionów funtów (Romano podaje w euro 40 mln podstawy + 20 mln euro bonusów). 21-letni Ukrainiec w ostatnich dniach sugerował zainteresowanie zmianą klubowych barw. W mediach społecznościowych udostępniał zdjęcia, na których ogląda ligowy mecz Kanonierów. Wygląda jednak na to, że działacze Szachtara widząc szansę zarobku postanowili znacząco podbić stawkę. Ich zdaniem Mudryk jest obecnie wart minimum 85 milionów funtów! Taką odpowiedź mieli otrzymać w Londynie.

REKLAMA

Oczywiście, nie oznacza to, że temat transferu upadł. Piłka jest jednak po stronie Arsenalu, który prawdopodobnie poprawi swoją ofertę. Pytanie, jak twardo negocjować będzie klub z Doniecka? 21-latek ma za sobą solidne miesiące. Strzelił 7 goli w lidze ukraińskiej, dorzucił 3 trafienia na boiskach Champions League. Rekord transferowy Arsenalu to jednak 80 milionów euro na Nicolasa Pepe, który miał wcześniej za sobą znakomity sezon na boiskach Ligue 1 (22 gole, 11 asyst).

Obiektywnie, oczekiwania Szachtara Donieck są przesadzone

Piłkarz jest jednak wart tyle, ile dany klub chce za niego zapłacić. Przeczuwamy więc przeciąganie liny. Kanonierzy nie powinni przesadnie podnosić oferty, tym bardziej, że nie słyszymy doniesień o innych zespołach, które mogłyby ich przelicytować. Z donieckiego klubu płynęły sygnały, że sprzedaż Mudryka jest spodziewana, więc nie sądzimy, by Szachtar chciał za wszelką cenę zatrzymać zawodnika. Która ze stron będzie miała więcej argumentów w przeciąganiu liny? Obstawiamy, że Arsenal może nieznacznie poprawić ofertę, a Ukraińcy wcześniej czy później ulegną. Odpadli przecież z Ligi Mistrzów, więc trudno, by zawodnik poprawiał swoją wartość występując w mimo wszystko mocno średniej lidze oraz próbując przebić się w Lidze Europy. W tym przypadku idealny moment na duży zarobek jest właśnie teraz.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,732FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ