Rosyjski sportowiec, Iwan Kuliak dopuścił się haniebnego czynu podczas wręczania medali na Mistrzostwach Świata w gimnastyce artystycznej. Kuliak na podium pojawił się w kostiumie przyozdobionym literą „Z” symbolizującą wsparcie dla wojsk rosyjskich na Ukrainie.
Zawody odbywają się obecnie w Katarze w Doha. Rosjanie jak i Ukraińcy mogli brać w nich udział, ale bez używania flag narodowych i hymnów. Podczas jednych zawodów pierwsze miejsce zajął Ukrainiec, Ilia Kovtun. Tym gorsze jest zachowanie Rosjanina. Ten flagę zakleił, ale w jej miejscu pojawiła się litera „Z”.
Znak ten używa rosyjskie wojsko na Ukrainie. Używany jest także do pokazania wsparcia dla armii i jej działań. Obecnie jest to bardzo popularne i promowane przez rosyjską propagandę. Do używania tego znaku zachęcała była rosyjska gimnastyczka Swietłana Chorkina. Według niej miałby to być sprzeciw przeciwko sankcjom nakładanym na rosyjskich sportowców.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Federacji. Ta podjęła decyzję, że od następnych zawodów sportowcy z Rosji i Białorusi nie będą dopuszczeni do rywalizacji. Działanie samo w sobie jest jak najbardziej poprawne, jednak przyszło za późno. Szkoda, że Federacja dopiero po takim zachowaniu zdecydowała się podjąć stanowcze działania do wykluczenia sportowców z tych krajów z zawodów.