Ranking UEFA z polskiej perspektywy. Raport po 1/8 finału (Mamy to!)

Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok wyrównały sukces Lecha Poznań z sezonu 2022/23 poprzez awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Oba kluby przyczyniły się także do celu, który założyliśmy sobie przed obecną edycją europejskich pucharów. Celu, który został już osiągnięty. Jak prezentuje się ranking UEFA po meczach 1/8 finału europejskich pucharów?

Na początek – przypomnijmy jak wyglądał ranking UEFA przed meczami 1/8 finału europejskich pucharów:

  • 12. miejsce: Norwegia – 37,687 pkt
  • 13. miejsce: Austria – 35,350 pkt
  • 14. miejsce: Szkocja – 34,750 pkt
  • 15. miejsce: Dania – 33,981 pkt
  • 16. miejsce: Szwajcaria – 33,225 pkt
  • 17. miejsce: Polska – 33,000 pkt

Przypomnijmy także, że celem, który polskie środkowisko piłkarskie zgodnie postawiło przed naszymi klubami było 15. miejsce. Ta lokata daje pięć klubów uczestniczących w europejskich pucharach, z czego dwa zaczynają od eliminacji Ligi Mistrzów. Naszymi głównymi konkurentami w walce o tą pozycję była Dania i Szwajcaria. Nad oboma krajami mieliśmy przewagę jednego zespołu, ponieważ u rywali na placu boju został tylko jeden klub.

REKLAMA

Norwegia

Do Norwegii mieliśmy wyraźną stratę i mimo że Legia wyeliminowała bezpośredniego konkurenta (Molde) to różnica nadal jest duża. Rywale zespołu ze stolicy i tak dopisali punkty do rankingu UEFA za zwycięstwo w pierwszym spotkaniu. Bodo/Glimt również zdobyło 0,500 pkt poprzez jedną wygraną i jedną porażkę, ale oni w dwumeczu akurat okazali się lepsi (od Olympiakosu) i awansowali do 1/4 finału Ligi Europy.

Austria

Przenosimy się do kraju, do którego w rankingu UEFA nie tracimy już tak dużo. Dogonić Austrię będzie jednak bardzo trudno, ponieważ w ćwierćfinale Ligi Konferencji też mają oni swojego przedstawiciela. Rapid Wiedeń jako jedyny austriacki klub został na placu boju w 1/8 finału i potrzebował dogrywki w dwumeczu, aby wyeliminować bośniacki Borac Banja Luka. Teraz zagra ze szwedzkim Djurgarden.

Szkocja

Przed startem 1/8 finału mogliśmy nawet liczyć, że i Szkocję uda się wciągnąć w bezpośrednią walkę o „być albo nie być” w TOP 15, jednak Rangers pokazało, że jest mocne i wyeliminowało Fenerbahce prowadzone przez Jose Mourinho. Wicemistrzowie Szkocji przywieźli z Turcji dwubramkową zaliczkę, którą roztrwonili przed własną publicznością, ale lepiej strzelali rzuty karne od przeciwników. Obecnie nasza strata do Szkotów wynosi 1,100 pkt. Rangers w ćwierćfinale Ligi Europy zagrają z Athletikiem. Nawet przy założeniu, że przegrają oba mecze, dogodnić ich będzie niezwykle trudno z uwagi na rywali jakich mają Legia i Jagiellonia.

Dania

Przed 1/8 finału mogliśmy przyjąć optymistyczne, ale bardzo realne założenie, że Dania zakończy ten sezon europejskich pucharów z taką samą liczbą punktów, jaką już miała w tamtym momencie. Tak też się stało, ponieważ Kopenhaga przegrała oba mecze z Chelsea. W takiej sytuacji potrzebowaliśmy co najmniej dwóch zwycięstw lub zwycięstwa i dwóch remisów lub czterech remisów, aby już przed ćwierćfinałami wyprzedzić Duńczyków. Udało się.

Szwajcaria

Choć do Szwajcarów mieliśmy mniejszą stratę, po losowaniu 1/8 finału Ligi Konferencji to oni wydawali się rywalem trudniejszym do przeskoczenia. Lugano trafiło na Celje i w tej rywalizacji było faworytem, ale nie udźwignęło ciężaru, który spoczywał na ich barkach. Szwajcarzy w pierwszym meczu przegrali 0:1 na wyjeździe, a w rewanżu doprowadzili do dogrywki, a później do serii rzutów karnych, w której pomyliło się trzech z czterech ich graczy. W tym przypadku mieliśmy trochę szczęścia, poniewaz statystyki wskazywały, że w pierwszym spotkaniu Lugano było znacznie lepsze, a mimo to przegrało, natomiast finalnie do awansu w podstawowym czasie gry zabrakło im kilku minut, ponieważ w 90+5. minucie Celje strzelilo bramkę, która doprowadziła do dogrywki.

Jak wygląda ranking UEFA po 1/8 finału europejskich pucharów?

  • 12. miejsce: Norwegia – 38,937 pkt (+1,250)
  • 13. miejsce: Austria – 36,050 pkt (+0,700)
  • 14. miejsce: Szkocja – 35,350 pkt (+0,600)
  • 15. miejsce: Polska – 34,250 pkt (+1,250)
  • 16. miejsce: Dania – 33,981 pkt (+0)
  • 17. miejsce: Szwajcaria – 33,625 pkt (+0,400)

Przed losowaniem 1/8 finału wielu kibiców oraz dziennikarzy dzieliło się opinią czy preferują, aby doszło do bezpośredniego pojedynku pomiędzy Legią, a Jagiellonią, czy też, aby dwa polskie kluby trafiły do przeciwnych stron drabinki. Z perspektywy rankingu UEFA – losowanie okazało się korzystne o… 0,125 pkt. Gdyby Legia i Jagiellonia trafiły na siebie to cokolwiek by się nie stało – nasz ranking UEFA po 1/8 finału wzrósłby o 1,125 pkt (0,500 pkt w obu meczach oraz 0,125 pkt za awans jednej z drużyn). Los przydzielił naszym klubom innych rywali, za zwycięstwa/remisy również zdobyliśmy 1,000 pkt, natomiast awans dwóch drużyn sprawił, że mamy 0,125 pkt więcej oraz większe szanse na dopisanie kolejnych punktów w ćwierćfinale. Przy polskim pojedynku w 1/8 finału również mielibyśmy już pewne 15. miejsce, ale nawet te dodatkowe 0,125 pkt w przyszłości mogą okazać się bardzo ważne.

W ćwierćfinale zarówno Legię, jak i Jagiellonię czekają bardzo trudne rywalizacje. Zespół Goncalo Feio zagra z murowanym faworytem do wygrania Ligi Konferencji, czyli Chelsea, natomiast drużyna Adriana Siemieńca zmierzy się z kandydatem nr 2 do tytułu zdaniem bukmacherów, czyli Realem Betis. Każde punkty zdobyte do rankingu UEFA w tej rywalizacji będzie trzeba traktować jako miły dodatek.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,768FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ