Polski rynek transferowy w ostatnich dniach potrafi zaskoczyć. Wszystkie media huczą o przejściu Ante Crnaca do Norwich City za 11 milionów euro. Raków Częstochowa ma dostać ogromne środki finansowe, ale nie jest tak, że nie wiedzą, co z nimi zrobić. Pozbywają się swojego głównego napastnika, a już dostajemy informację, kim chcą go zastąpić. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl ma to być Wiktor Bogacz z Miedzi Legnica. W grę wchodzi rekord transferowy.
Mamy tu do czynienia z dwoma piłkarzami, którzy są na ustach mediów z całej Polski. Ante Crnac ma być bohaterem hitowego transferu, zaś Wiktor Bogacz był bardzo blisko takowego ruchu. Jego przejście do New York Red Bull zostało jednak zablokowane – przez niego samego. Amerykanie proponowali za młodego Polaka coś w okolicach 2 milionów euro, więc Medaliki muszą wyrównać tę ofertę.
Kto piastuje rekord?
Jeśli do transakcji by doszło, mielibyśmy do czynienia z rekordem transferowym. Aktualnie ten należy do Lecha Poznań, który w poprzednie lato zapłacił za Aliego Gholizadeha 1,8 miliona euro. Najdroższym Polakiem kupionym przez klub z Ekstraklasy jak dotąd jest Bartosz Slisz – kupiony przez Legię Warszawa za 1,5 miliona euro (dane z portalu Transfermarkt).
Raków Częstochowa notuje na razie rekordowe lato. Licząc Crnaca, klub z Częstochowy sprzedał piłkarzy za 16 milionów euro. Składają się na to odejścia Deiana Sorescu oraz Vladana Kovacevicia. Prócz Wiktora Bogacza dalej prowadzone są rozmowy w kontekście przejścia Ariela Mosóra z Piasta Gliwice, za którego Raków też musiałby dać trochę europejskiej waluty. 19-latek grający obecnie w pierwszoligowej Miedzi Legnica będzie musiał teraz podjąć decyzję o swojej przyszłości. Może będziemy świadkami rekordu, a może młody napastnik znów postanowi przeczekać, tak jak to miało miejsce w przypadku NY Red Bulls. Ze strony Rakowa wygląda na to mądry ruch, wpisujący się ponadto w ich strategię – kupowanie młodych Polaków. A samo inwestowanie zarobionych pieniędzy w dobrze prosperujących zawodników też powinno być godne pochwały.