.jpg){kind=link}
Do startu nowego sezonu Ligue 1 pozostało dokładnie 26 dni, jednak pytanie o kształt kadry PSG pozostaje bez odpowiedzi. Mistrzowie Francji stracili tylko (i aż) Kyliana Mbappe, którego angaż w Realu Madryt od dawna wydawał się nieunikniony. Media od wielu miesięcy spekulowały jednak, kto zostanie następcą francuskiej gwiazdy. Na mniej niż miesiąc przed powrotem na ligowe boiska, Paris Saint-Germain zaplątane jest w wiele nici transferowej pajęczyny, ale jedynym potwierdzonym wzmocnieniem pozostaje rosyjski bramkarz Matvey Safonov.
Posiłki z Napoli ostygły
Victor Osimhen oraz Khvicha Kvaratskhelia przez wiele miesięcy wskazywani byli jako dwa cele transferowe PSG. Media donosiły o zaawansowanych rozmowach z Napoli i ustaleniach dotyczących kontraktów indywidualnych. Gruzińska gwiazda miała wręcz wymuszać odejście z Neapolu, jednak według ostatnich doniesień Corriere dello Sport, jest w tym momencie bliska zgody na podpisanie nowej umowy z włoskim klubem. Antonio Conte miał od początku sygnalizować Kvaradonie, że widzi w nim centralną postać swojej drużyny i chce zrobić wszystko, by współpracować w sezonie 2024/25. Jeśli wierzyć włoskim mediom, determinacja nowego szkoleniowca Azzurri okazała się skuteczna.
Dziennikarze Footmercato.net wskazują, że paryżanie nie zapłacą więcej niż 80 mln euro za Osimhena. Napoli wycenia Nigeryjczyka na 50 mln euro więcej, więc perspektywy transferu są niewielkie. Fabrizio Romano zasygnalizował jednak, że napastnik rozważa obecnie oferty z Arabii Saudyjskiej. Kierunek francuski najwyraźniej nie jest już aktualny. Trudno nie odnieść wrażenia, że starania mistrza Francji o dwie gwiazdy neapolitańskiej drużyny zapowiadały się poważnie, ale paryżanie szybko odpuścili, niechętni do trudnych negocjacji.
PSG podkradnie piłkarzy Bayernowi i Barcelonie?
Najnowsze plotki związane z transferami paryskiego giganta dotyczą Jadona Sancho, Désiré Doué oraz Nico Williamsa. Ten pierwszy jest podobno bliski przenosin do PSG, o czym informują dziennikarze FT. Wydaje się, że mimo możliwości otrzymania drugiej szansy od Erika ten Haga, Anglik skusi się na zaskakującą ofertą z Francji. Dla Czerwonych Diabłów taki scenariusz i tak będzie korzystny. Uda im się bowiem spieniężyć kartę zawodnika, którego jeszcze niedawno chciano się pozbyć za wszelką cenę.
PSG wyraźnie przelicytowało Bayern ofertą za Désiré Doué ze Stade Rennes. Według informacji The Athletic prezes PSG Nasser Al-Khelaïfi jest osobiście zaangażowany w sfinalizowanie transakcji. Wydawało się, że Stade Rennes będzie czekało na podbicie stawki przez Die Roten, ale póki co propozycja PSG pozostaje najwyższą. Z kolei Nico Williams miał być bardzo blisko FC Barcelony, jednak kataloński klub przesadnie spokojnie rozgrywa temat. Barca chce sięgnąć po reprezentanta Hiszpanii, ale ma problemy z aktywowaniem klauzuli odstępnego wartej 60 mln euro. Dla PSG taki wydatek nie stanowi wielkiego problemu. Wspomniane The Athletic wskazuje, że paryżanie póki co nawiązali kontakt z otoczeniem mistrza Europy i spokojnie badają możliwość dokonania transferu. Ścieżka między zainteresowaniem a aktywacją klauzuli odstępnego jest jednak bardzo krótka. Wygląda na to, że PSG chce przekonać Williamsa, że to właśnie w Paryżu będzie miał najlepsze warunki do rozwoju swojego talentu.