Ponarzekaliśmy ostatnio na sytuację kadrową Piasta, jednak działacze najwyraźniej także dostrzegają problem i pracują nad poprawą sytuacji. Gliwiczanie pozyskali nowego skrzydłowego. Do klubu dołączył 25-letni Leandro Sanca, który podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia. Zawodnik trafił do gliwickiego zespołu jako wolny agent po zakończeniu współpracy z portugalskim GD Chaves.
Kim jest Leandro Sanca?
Leandro Sanca urodził się 4 stycznia 2000 roku w Lizbonie. Choć posiada obywatelstwo Gwinei Bissau, swoje piłkarskie szlify zdobywał na portugalskich boiskach. Karierę rozpoczynał w młodzieżowych drużynach Realu SC oraz CF Os Belenenses. W 2018 roku trafił do SC Braga, gdzie występował w drużynach młodzieżowych i rezerwach. W lipcu 2020 roku zadebiutował w pierwszym zespole w meczu portugalskiej ekstraklasy z Deportivo Aves, notując asystę.
Kolejnym krokiem w jego karierze było wypożyczenie do Académiki Coimbra, gdzie w sezonie 2020/21 rozegrał 29 spotkań w Liga Portugal 2, zdobywając dwie bramki i notując trzy asysty. Następnie, w 2021 roku przeniósł się do włoskiej Spezii Calcio, grającej w Serie A. Zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej Włoch w starciu z Juventusem, a łącznie zanotował cztery występy we wszystkich rozgrywkach, w tym jedną asystę w Pucharze Włoch. Po włoskiej przygodzie Sanca powrócił do Portugalii, grając kolejno dla Casa Pia oraz Famalicão (wypożyczenie). W Casa Pia przyczynił się do awansu zespołu do portugalskiej ekstraklasy. W sezonie 2021/22 zdobył trzy gole i zaliczył jedną asystę w lidze, a także dwie bramki i jedną asystę w Pucharze Portugalii.
Ostatnie dwa sezony (2023/24 i 2024/25) spędził w GD Chaves, dla którego rozegrał łącznie 51 spotkań w lidze, strzelając jednego gola i asystując przy trzech trafieniach. Choć statystyki nie były imponujące, Sanca dał się poznać jako pracowity i wszechstronny zawodnik, mogący grać zarówno na prawej, jak i lewej stronie boiska.
Nowe wyzwanie w Gliwicach
Dla Piasta Gliwice zakontraktowanie Leandro Sancy to szansa na dodanie szybkości, techniki i doświadczenia na skrzydłach. Zawodnik mierzy 184 cm i potrafi skutecznie radzić sobie w pojedynkach jeden na jeden. Klub liczy, że Portugalczyk z gwinejskimi korzeniami wniesie nową jakość do ofensywy drużyny prowadzonej przez Maxa Möldera.