Po odejściu Antonio Conte pod koniec marca Tottenham stanął przed wyzwaniem stanął przed wyzwaniem znalezienia nowego sternika projektu. Ani Cristian Stellini, ani Ryan Mason, którzy prowadzili zespół w końcówce sezonu nie przekonali działaczy, że zasługują na długoterminową umowę. Dziś Koguty oficjalnie ogłosiły, że nowym trenerem został Ange Postecoglou, który podpisał z klubem 4-letni kontrakt.
Kim jest Ange Postecoglou?
To 57-letni trener, który przez dwa ostatnie sezony prowadził Celtic i dwukrotnie wygrywał z zespołem mistrzostwo kraju. Dla Australijczyka była to pierwsza praca w Europie. Wcześniej trenował w lidze japońskiej oraz australijskiej, a także był selekcjonerem seniorskiej kadry Soceroos oraz reprezentacji młodzieżowych tego kraju. W swoim dorobku ma także 4 mistrzostwa Australii, jedno mistrzostwo Japonii i mistrzostwo Azji dowodząc kadrą Australii.
Ange Postecoglou to jeden z najciekawszych trenerów, który był do wyciągnięcia spoza czołowych lig europejskich. W mediach można znaleźć analizy, z których wynika, że jego Celtic był dobrze przygotowany taktycznie i grał bardzo ciekawą, ofensywną piłkę. Wydaje się, że Tottenham po okresie, w którym starał się stawiać na trenerów, którzy mają dać wynik w perspektywie krótkoterminowej teraz chce zbudować projekt od nowa, od podstaw, krok po kroku (o czym świadczy też 4-letnia umowa). Kluczowa będzie przy tym cierpliwość zarządu, której w ostatnim czasie w północnym Londynie brakowało.
Tottenham czeka przebudowa
Przy zatrudnieniu Ange Postecoglou na pierwszą myśl przychodzą dwa nazwiska. Nuno Espirito Santo, dla którego było to pierwsze podejście do wielkiego klubu i kompletnie sobie nie poradził oraz Steven Gerrard, który po sukcesach w lidze szkockiej z Rangers od Premier League się odbił. Oczywiście, Australijczyka nie możemy oceniać tą miarą, aczkolwiek podejmuje się on trudnego wyzwania. Obecny Tottenham nie wygląda, jak miejsce idealne dla nowego trenera. Postecoglou prawdopodobnie będzie musiał poradzić sobie z brakiem najlepszego zawodnika minionego sezonu i strzelcem 30 goli, Harrym Kanem. 57-latek w Celtiku zawsze grał na czwórkę obrońców, a obecna kadra Tottenhamu jest pozostałością po Antonio Conte, który budował zespół przystosowany do gry z trójką stoperów i wahadłowymi. Zatrudnienie Postecoglou jest wielką niewiadomą. Jedyne co wiemy to fakt, że Tottenham wiąże z nim długofalową wizję.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej