Gdy w 2018 roku przechodził do PSG, wydawało się, że jego kariera nabierze rozpędu. Dziś oficjalnie został zaprezentowany jako zawodnik West Hamu, a przenosiny do Premier League wydają się szansą na udowodnienie, że w Paryżu nie potrafili wykorzystać jego potencjału. Thilo Kehrer melduje się w Londynie!
20-krotny reprezentant Niemiec to środowy obrońca, któremu zdarzało się także występować na prawej obronie
W młodości związany był z takimi ekipami jak Tubingen, Reutlingem i Stuttgart, ale dopiero w Schalke dostał szansę gry z seniorami. Szybko odpłacił za daną szansę, stając się podstawowym zawodnikiem tego klubu w sezonie 2017/18. Solidna gra została błyskawicznie spieniężona, a Kehrer za 37 milionów euro przeniósł się do PSG. Zbyt duży przeskok? Wydane pieniądze niejako gwarantowały możliwość regularnych występów.
Mimo 128 spotkań rozegranych w paryskim zespole, jego pozycja w klubie nigdy nie była jednak silna. Sporym problemem okazywały się kontuzje – w trakcie pobytu we Francji zaliczył 6 różnych urazów. W minionym sezonie jeśli już dostawał szansę – to właśnie na prawej obronie. Obecnie, gdy do zdrowia wrócił Sergio Ramos, a na bokach pewne miejsce mają Mendes oraz Hakimi, Kehrer stał się niepotrzebny. West Ham, który szukał partnera Kurta Zoumy uznał, że za stosunkowo niewielkie pieniądze jest w stanie zanotować wartościowe wzmocnienie, wykorzystując słabą pozycje Niemca w stolicy Francji.
Thilo Kehrer może „odbić się” w Londynie
To solidny defensor, który w PSG był w cieniu innych. Jego rozwój wyraźnie wyhamował, w Premier League prawdopodobnie będzie otrzymywał regularne szanse gry, co wyjdzie mu na dobre. Najlepszy sposób na „weryfikację” możliwości Niemca to występy w takiej lidze jak angielska. 10 milionów euro (tyle sugerował Florian Plettenberg) nie wydaje się wygórowaną kwotą. Nawet, jeśli trzeba będzie dołożyć drugie tyle w formie bonusów. WHU skusiło się, podejmując logiczną decyzję.
PSG pozbyło się gracza, na którego nie liczyli. West Ham wzmocnił defensywę. Thilo Kehrer trafia do miejsca, w którym będą mogli go docenić. Sytuacja win-win-win.