Ciekawy transfer potwierdziła właśnie mielecka Stal. Do „Biało-niebieskich” dołączył Matthiew Guillaumier. 28-krotny reprezentant Malty podpisał z podkarpackim klubem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Jego nazwisko z pewnością nie jest znane wśród ekstraklasowych kibiców
Na Maltcie natomiast Guillaumier wyrobił sobie już pewną renomę. Był dwukrotnie najlepszym piłkarzem tamtejszej ligi, tyle samo razy świętował też mistrzostwo kraju. Jest również regularnie powoływany do maltańskiej reprezentacji. W minionym sezonie występował w barwach rodzimego Hamrun Spartans, rozgrywając we wszystkich rozgrywkach 36 meczów i notując w nich 9 bramek oraz 6 asyst.
25-latek to środkowy bądź defensywny pomocnik. Do Stali trafia na zasadzie wolnego transferu z racji tego, że wraz z końcem czerwca wygasła mu umowa z dotychczasowym pracodawcą. Branżowy portal transfermarkt wycenia go na 400 tysięcy euro.
Tym samym Guillaumier przeciera szlaki dla Maltańczyków
Jeszcze nigdy bowiem w ekstraklasowych rozgrywkach nie występował gracz z tego państwa. Być może transfer Matthiewa otworzy furtkę, a polskie zespoły chętniej będą sięgać po wzmocnienia z tej wyspy.
Pytaniem otwartym pozostaje jak Maltańczyk zaaklimatyzuje się w Polsce. Stal tak naprawdę nic nie ryzykuje. Guillaumier może się okazać równie dobrze hitowym wzmocnieniem, co nieznaczącym uzupełnieniem kadry. Najważniejsze, że do drużyny Kamila Kieresia trafia gość od razu gotowy do gry. Będziemy bacznie przyglądać się poczynaniom tego zawodnika. Stal potrafi wyszukiwać ciekawe nazwiska „znikąd” – przykładem Said Hamulic.