Rano był jeszcze selekcjonerem reprezentacji U-21, później ogłoszono jego rozstanie z młodzieżówką. Teraz już oficjalnie związał się z Jagiellonią Białystok. Maciej Stolarczyk wraca do pracy w Ekstraklasie, podejmując się poprowadzenia ekipy z Podlasia. Co ciekawe, z nowym klubem podpisał zaledwie roczny kontrakt, ale stanie przed ambitnym zadaniem odbudowania ostatnio niezadawalających wyników osiąganych przez „Jagę”.
Stolarczyk przez wymagającym wyzwaniem
Jagiellonia po rozstaniu z Piotrem Nowakiem zdecydowała się zaufać szkoleniowcowi, który mimo 50-lat nie ma bogatego doświadczenia trenerskiego. W swojej dotychczasowej karierze prowadził Pogoń Szczecin (w 11 spotkaniach), Polskę U20 (5), Wisłę Kraków (54) oraz Polskę U21 (13). Mimo teoretycznie niewielu meczów w CV, Stolarczyk zostawił po sobie opinię zdolnego szkoleniowca. Człowieka potrafiącego stworzyć drużyny grające ofensywną, ładną dla oka piłkę.
Zasadniczy problem polegał jednak na tym, że „momenty” nie przekładały się na konkretne wyniki. Wszyscy pamiętamy fantastyczne 4:0 młodzieżówki przeciwko reprezentacji Niemiec. Zarazem ta sama drużyna przegrała z Izraelem i dwukrotnie zremisowała z Węgrami. Stolarczyk jednocześnie zachwycił, jak i zaliczył kilka rozczarowujących rezultatów. Jak będzie w Białymstoku? Nie jest to najłatwiejsze miejsce do pracy, tym bardziej, że Jagiellonia nie ma nieograniczonego budżetu transferowego. Dyrektor sportowy – Łukasz Masłowski jasno przyznawał, że klub nie ma dziś pieniędzy by dokonywać znaczących wzmocnień. Nowy trener będzie miał za zadanie nie tylko poprawić wynik z poprzedniego sezonu (czyt. zaliczyć minimum miejsce w środku tabeli), ale również odważniej postawić na młodzież.
Jak poinformował klub w komunikacie prasowym – w dniu 15 czerwca o godzinie 14:15 w Ośrodku Treningowym Jagiellonii Białystok przy ulicy Elewatorskiej odbędzie się powitalna konferencja prasowa Macieja Stolarczyka.