AC Milan w trwającym oknie transferowym bardzo długo poszukiwał nowego napastnika. W ostatnich dniach prowadził nawet zaawansowane negocjacje z FC Porto w sprawie Mehdiego Taremiego. Ostatecznie transfer Irańczyka nie dojdzie do skutku, a Milan znalazł nowy cel transferowy. Zawodnikiem Rossonerich zostanie napastnik Fiorenitny, Luka Jović!
Transferowe komplikacje
Czerwono-czarni na samym początku jako swój cel obrali Irańczyka z FC Porto – Mehdiego Taremiego. Negocjacje między Milanem a Porto w sprawie napastnika utknęły w pewnym momencie w martwym punkcie. Włosi mieli oferować 15 milionów euro, podczas gdy Portugalczycy oczekiwali 5 milionów więcej. W mediach krążyły już nawet informacje o kontrakcie zawodnika w klubie z Mediolanu, ale do tego potrzebne było porozumienie między klubami. Ostatniego dnia sierpnia ostatecznie miało dojść do zerwania negocjacji. Porto miało podjąć decyzję o pozostawieniu Taremiego w klubie.
Milan poszukiwał napastnika, co okazało się trudniejsze, niż zakładano. Dla włoskiego zespołu Luka Jović to wybór nawet nie planu B, a C albo D. Rozważani byli inni zawodnicy, ale okazali się oni niemożliwi do ściągnięcia. Porto zablokowało transfer Mehdiego Taremiego, sprowadzenie Patsona Daki z Leicester okazało się niemal niemożliwe ze względu na małą ilość czasu, a Sevilla nie przyjęła oferty za Rafę Mira przez brak następcy. Zdecydowano się więc na ruch, który będzie znacznie łatwiejszy do zrealizowania. Oczywiście wiąże się to ze zmniejszeniem oczekiwań w kwestiach sportowych.
Jović in, Origi out
W międzyczasie, z klubu na mocy wypożyczenia wypchnięty został również Divock Origi. Belg nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, a wypożyczenie do Nottingham okazało się dla Milanu zbawienne. Rossoneri oddali swojego piłkarza bez żadnego żalu. Mimo wszystko trzeba było za niego sprowadzić kogoś, kto będzie w stanie wejść raz na jakiś czas z ławki rezerwowych i zapewnić minimum jakości.
Kimś takim okazał się Luka Jović. Serb wzmocni linię ofensywną AC Milanu, która od początku sezonu działa w sposób perfekcyjny. Ciężko jest liczyć na to, że gracz okaże się realnym wzmocnieniem pierwszego zespołu. Mimo wszystko zapewnia on jakąkolwiek jakość, a z ławki powinien dać radę dołożyć parę trafień. Czerwono-czarni pozbyli się beznadziejnego Origiego, a w jego miejsce sprowadzają Jovicia. Nie jest to wymiana idealna, ale nikogo lepszego jako drugi czy też nawet trzeci wybór z przodu wziąć się po prostu nie dało. Jović dołącza do Milanu w ramach transferu definitywnego bez kwoty odstępnego. Według najnowszych informacji piłkarz podpisze roczny kontrakt z opcją przedłużenia o dwa lata.