Śląsk Wrocław wzmacnia kadrę. Nowym zawodnikiem lidera PKO BP Ekstraklasy został 19-letni Wenezuelczyk Lewuis Pena. Reprezentant swojego kraju U20 podpisał umowę do końca czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o trzy kolejne lata.
Tak jak nie raz o tym mówiliśmy – nie chcemy osłabić drużyny i osiąść na laurach po bardzo dobrej pierwszej rundzie. Przeciwnie. Wzmacniamy zespół, Lewuis jest już trzecim zawodnikiem, po Klimali i Petrovie, który będzie mógł nas wspomóc w rundzie wiosennej. Co ważne, to młody, ale sprawdzony przez nasz sztab szkoleniowy zawodnik, a skoro trener Magiera i jego współpracownicy widzą w tym piłkarzu duży potencjał, to tym bardziej ufam, że w dłuższej perspektywie nasz nowy nabytek będzie stanowił wartość dodaną dla drużyny – stwierdził Patryk Załęczny, prezes Śląska Wrocław.
Lewuis Pena — zagadka, którą warto sprawdzić
Lewuis Pena zgodnie z komunikatem prasowym Śląska Wrocław grywa głównie na prawym lub lewym skrzydle. Jest sobie w stanie również poradzić na środku ataku. Prawonożny piłkarz wyróżnia się techniką użytkową oraz ogromnym zaangażowaniem. Czy rzeczywiście, to co zaprezentował w swojej ojczyźnie, będzie miało przełożenia na sukcesy w polskiej lidze? Umówmy się, nie jest to oczywiste wzmocnienie, bowiem Lewuis Pena to piłkarz wyceniany jest na ledwie 250 tysięcy euro. W zakończonym sezonie ligi wenezuelskiej zaliczył 15 występów, w których strzelił 3 gole i zanotował 1 asystę. Nie jest to bilans, który budziłby wielkie emocje. Skoro jednak zawodnik zdołał przekonać do siebie Jacka Magierę, nie ma sensu bazować wyłącznie na statystykach. Śląsk otwiera się na ciekawy kierunek transferowy, a 19-letni Wenezuelczyk wydaje się wart dania szansy.
Nie po raz pierwszy w tym sezonie zaprosiliśmy zawodnika na testy sportowe, by mógł pokazać swoje umiejętności. Nasz sztab miał okazję przyjrzeć się Lewuisowi w treningu, on zaś mógł zobaczyć nasz stadion, gościć na naszym meczu, poznać jakich Śląsk ma kibiców. Obie strony były zadowolone z tego, co zobaczyły, a to zaowocowało kontraktem. Rzecz jasna to młody zawodnik i zapewne na początku częściej będziemy go oglądać w drużynie rezerw, jednak ma potencjał, by stać się istotnym ogniwem również pierwszego zespołu – komentuje David Balda, dyrektor sportowy wrocławskiego klubu.