Uff! Daisuke Yokota zostaje w Górniku Zabrze! Japoński pomocnik parafował przedłużenie kontraktu z 14-krotnym mistrzem Polski do czerwca 2026 roku, co bez cienia wątpliwości jest znakomitą informacją dla sympatyków drużyny prowadzonej przez Jana Urbana. 23-letni Yokota w obecnym sezonie strzelił 6 goli, co czyni go najlepszym strzelcem zespołu. Jego dotychczasowa umowa wygasała w czerwcu 2024 roku.
Yokota niezbędny!
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, Górnik miał opcję przedłużenia umowy o kolejny rok. Wygląda więc na to, że wcześniejsze zapisy zostały nieco zmodyfikowane i poszerzone. To dobry ruch ze stron klubu, bowiem Yokota jest w tym momencie jednym z najważniejszych atutów w walce o utrzymanie. Co więcej, mówimy o 23-letnim piłkarzu, który przy dobrej formie i zainteresowaniu mocniejszych drużyn, może przynieść do klubowego budżetu solidny zastrzyk gotówki. Problemem Górnika z minionych lat było zbyt łatwe wypuszczanie piłkarzy, którzy pokazali się z dobrej strony, ale odchodzili z dniem wypełnienia umowy. Wiśniewski, Giakoumakis, Bergström – przykładów jest wiele. Paradoksalnie, gdy w klubie dochodzi do sporego zawirowania związanego z odejściem prezesa i dyrektora sportowego, udało się osiągnąć spory sukces z przedłużeniem współpracy z Yokotą.
Przypomnijmy, że to gole Japończyka zdecydowały o zwycięstwie nad Rakowem Częstochowa w prawdopodobnie najlepszym występie Górnika w tym sezonie. Oprócz tego, pomocnik zanotował dwa trafienia z ŁKSem Łódź oraz po golu przeciwko Lechowi Poznań oraz Puszczy Niepołomice. Według wyliczeń serwisu sofascore, Daisuke Yokota jest w tym momencie 7. najlepszym dryblerem PKO BP Ekstraklasy, a także 3. piłkarzem pod względem najwyższej liczby wygranych pojedynków. Kibice z Zabrza mogą cieszyć się, że tak wartościowy zawodnik dalej będzie reprezentował barwy ich klubu.