Gdy większość sympatyków Cracovii czeka na oficjalne potwierdzenie transferu Kamila Glika, „Pasy” ogłosiły… pozyskanie innego środkowego obrońcy. Nowym podopiecznym Jacka Zielińskiego został 26-letni duński defensor, Andreas Skovgaard. Zawodnik dołączył do Cracovii na zasadzie transferu gotówkowego z norweskiego Stabæk i podpisał umowę do końca czerwca 2026 roku.
Cieszymy się z finalizacji pozyskania Andreasa, który wzmocni naszą formację obronną. Zależało nam na pozyskaniu lewonożnego zawodnika z dobrym wyprowadzeniem piłki, budowaniem akcji, a przede wszystkim grającego twardo oraz skutecznie w obronie. Skovgaard posiada doświadczenie zaczerpnięte z różnych lig, klubów dlatego jesteśmy przekonani, że bardzo płynnie zaadoptuje się do naszego stylu gry i rozgrywek w Polsce.
Wicedyrektor ds. Sportowych MKS Cracovia SSA, Filip Trubalski
Powyższa opinia wydaje się wskazywać, że w Krakowie doskonale znają walory Skovgaarda. Czy rzeczywiście jego transfer należy rozpatrywać jako znaczące wzmocnienie? Fakty są takie, że jego dotychczasowy klub… nie wygrał żadnego z 10 ostatnich spotkań ligi duńskiej. Gwoli sprawiedliwości, Andreas Skovgaard opuścił ostatnie z nich. Wcześniej jednak był jednym z najlepszych graczy rozczarowującego Stabæk Fotball. Duńczyk od dawna był łączony z odejściem z klubu. Na początku sierpnia ofertę za niego miało złożyć NAC Breda, którą prowadzi dobrze znany z Wisły Kraków Peter Hyballa. Szperając w doniesieniach medialnych, dowiedzieliśmy się także, że w lutym 2022 roku odrzucił ofertę z Ekstraklasy (a dokładnie z Jagiellonii Białystok).
Jeśli wierzyć sugestiom norweskich i duńskich kibiców, Andreas Skovgaard to „zdolny piłkarz, któremu średnio układa się kariera”
Od dawna ma przypiętą łatkę zawodnika z dużym potencjałem, jednak kluby, które wybierał, nie pozwalały mu pokazać swoich umiejętności. Rozważając więc, jak bardzo przyda się Cracovii, musimy zapalić światełko ostrzegawcze. Skovgaard to taki zawodnik, któremu towarzyszy wiele pobożnych życzeń. Prawdopodobnie on sam wierzy w to, że przyjazd do Polski będzie dla niego długo wyczekiwanym impulsem. Statystyki w poprzednich klubach średnio go bronią. Zweryfikuje murawa.