Aleksandar Vuković wciąż cieszy się zaufaniem swoim przełożonych, którzy skorzystali z opcji przedłużenia kontraktu. 44-latek zgodnie z nową umową powinien prowadzić Piasta Gliwice przynajmniej do końca czerwca 2025 roku. Sytuacja jest o tyle intrygująca, że media jeszcze kilka tygodni temu sugerowały możliwość zwolnienia Serba ze względu na rozczarowujące wyniki jego podopiecznych.
Zdecydowaliśmy się na przedłużenie umowy Aleksandara Vukovicia, ponieważ jest on świetnym trenerem, który w prowadzeniu drużyny dba o najmniejsze szczegóły. Pod jego skrzydłami można zauważyć progres u wielu piłkarzy i wierzymy w to, że zespół będzie cały czas się rozwijał. Vuko ma świetny kontakt z zawodnikami, którzy darzą go dużym szacunkiem – powiedział Bogdan Wilk, dyrektor sportowy Piasta Gliwice.
Jest niedosyt, ale ma być już tylko lepiej
Bilans Vukovicia w obecnym sezonie to łącznie 13 zwycięstw w 37 spotkaniach. 4 wygrane mecze miały miejsce w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski, gdzie Piast Gliwice dotarł aż do półfinału. Zdecydowanie gorzej prezentuje się wynik na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Udana wiosna sezonu 2022/23 dała nadzieję, że drużyna Vukovicia może powalczyć o czołowe lokaty. Niestety, jesienią zespół głównie remisował swoje mecze, a pomiędzy lutym i początkiem kwietnia zaliczył kilka przykrych porażek. Seria 8 kolejnych spotkań bez zwycięstwa (w tym 6 przegranych) poddała pod wątpliwość dalszą współpracę z Serbem. Atmosferę udało się uratować dopiero końcówką sezonu, gdy Piast Gliwice wywalczył 13 na 15 możliwych punktów. Najwyraźniej działacze uznali, że to dobry prognostyk na przyszłość i że warto dalej stawiać na Vukovicia.
Cieszę się, że będziemy kontynuować współpracę. Jestem w Gliwicach na tyle długo, że potrafię docenić nie tylko klub, ale też ludzi, z którymi współpracuję na co dzień. Jestem bardzo zadowolony z tej współpracy i cieszę się, że będzie ona trwałą nadal. Liczę, że ta przyszłość będzie dla nas udana – powiedział Aleksandar Vuković.