Pogłoski i doniesienia sprzed kilku dni stały się faktem – Brandon Dominguès został nowym zawodnikiem Górnika Zabrze. Jest to wypożyczenie z opcją wykupu, a 25-latek w Zabrzu będzie przebywał co najmniej do 30 czerwca 2026 roku.
Górnik Zabrze w sezon 2025/2026 wszedł bardzo obiecująco. Podopieczni trenera Michala Gasparika szybko zadomowili się w ścisłej czołówce, co można uznać za sporą niespodziankę. Po 18. serii spotkań zajmują drugą lokatę w tabeli, a punktami zrównują się z liderem, Wisłą Płock. W utrzymaniu się na szczycie tabeli oraz solidnemu punktowaniu na wiosnę mogą pomóc zimowe wzmocnienia. Jak się okazuje pierwszy transfer sfinalizowali jeszcze w aktualnym roku kalendarzowym, więc nowy nabytek powinien bez problemu przepracować zgrupowanie z zabrzańskim zespołem.
Kim jest Brandon Domingues?
O potencjalnym transferze Brandona Dominguèsa mówiło się już latem, kiedy to reprezentował jeszcze barwy Debreczyna VSC. 25-latek na Węgry trafił latem 2022 roku, do budapeskiego Honved. Debiutancki sezon okazał się bardzo dobrym w jego wykonaniu, lecz jego drużyna musiała zmierzyć się ze spadkiem. W takiej sytuacji „pomocną dłoń” wyciągnął do niego właśnie zespół z Debreczyna, w którym całkowicie „rozwinął skrzydła”. Pobyt w nowej drużynie wyszedł mu zdecydowanie na korzyść, bowiem przyciągnął zainteresowanie Górnika oraz Realu Oviedo. Skrzydłowy wybrał drugą z opcji, która na papierze wydaje się lukratywniejsza, lecz nie liczył się z realiami jakie czekały na niego w Hiszpanii.
Ostatnie pół roku, które spędził na Półwyspie Iberyjskim było totalnie stracone, a Brandon ma szczęście, że w ogóle pojawił się na murawie. Jedynym występem dla Oviedo był pucharowy pojedynek z trzecioligowcem, który i tak przegrali. Perspektyw na poprawę sytuacji nie ma, więc jedyną słuszną opcją wydaje się przynajmniej czasowa zmiana otoczenia.
Brandon powiększa „kolonię” Francuzów w Zabrzu
30 grudnia Górnik Zabrze ogłosił finalizację przenosin Brandona Dominguèsa. Francuz może występować zarówno na skrzydle jak i w środku pola, co z pewnością miało w tym swój udział. 25-latek w Górniku nie będzie miał jednak prosto, by przebić się do wyjściowego składu ekipy z Roosevelta. Na jego pozycji może występować kilku innych graczy, więc rywalizacja o miejsce w hierarchii będzie duża. Były zawodnik Realu Oviedo dołączył do „Górników” na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu.
– Miałem poczucie, że Górnik bardzo chce, żebym dołączył do zespołu. Dlatego jestem bardzo zadowolony. Zakochałem się w tym stadionie. Wiele osób wspominało o atmosferze, jaka panuje tu podczas meczów. Czekam z niecierpliwością, by tego doświadczyć – mówi Brandon.