Pięć setów, wspaniała kobieca siatkówka i wypełniona po brzegi hala w Nysie – to wszystko oglądaliśmy w finale TAURON Pucharu Polski. Plejada gwiazd kobiecej piłki siatkowej zapewniła kibicom kapitalne widowisko w ostatniej odsłonie polskich rozgrywek. Ostatecznie po zaciętej batalii to siatkarki z Bielska-Białej zwyciężyły po raz pierwszy od 14 lat!
Dobry początek łodzianek
ŁKS Commercecon Łódź pewnie rozpoczął finał. Siatkówka drużyny pod wodzą Alessandro Chiappiniego była dokładna, niezwykle skuteczna, a przy tym przyjemna dla oka. Doceniły to trybuny w nyskiej hali, doping kibiców niósł obie ekipy. Świetnie w ataku łodzianek spisywała się Valentina Diouf – kończyła niemal każdą piłkę na jej skrzydle. Grę BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała próbowała ratować m.in. Joanna Pacak, ale nawet dobra postawa reprezentantki Polski nie była w stanie zagrozić ŁKS-owi. Mądrze ustawiony blok Zuzanny Góreckiej zapewnił Łodzi prowadzenie w finale! (25-20)
Seria BKS-u i katastrofa ŁKS-u!
Zespół ze Śląska odbudował swoją grę i w kolejnym secie prezentował siatkówkę na najwyższym poziomie. Regiane Bidias w ataku była nie do zatrzymania przez łodzianki, mocnymi ciosami w pole przeciwniczek kończyła swoje akcje. Mądre i precyzyjne rozgrywanie Julki Nowickiej pomagało koleżankom w skutecznej ofensywie. Po zaciętej batalii druga partia zasłużenie padła łupem BKS-u! (26-24)
Kolejna odsłona meczu to katastrofa ŁKS-u. Na początku Łodzianki z Zuzanną Górecką na czele grały niemal perfekcyjnie – dopisywało im szczęście, zaczęły bawić się swoją siatkówką, a to przekładało się na duże i (jak mogło się wydawać) bezpieczne prowadzenie. Siatkarski kataklizm rozpoczął się przy stanie 19-12, właśnie wtedy posypała się gra Mistrzyń Polski. Błędy własne, niedokładność i rozkojarzenie zaowocowały comebackiem BKS-u. Siatkarki ze Śląska wróciły do gry i z odrobiną szczęścia wygrały trzecią partię 25-23! Niesamowity obrót spraw w finale.
A jednak tie-break!
Zdenerwowane łodzianki (zapewne po ostre wymianie zdań w przerwie) wyszły na parkiet skupione i wróciły do dawnej gry. Za sprawą Zuzi Góreckiej poprawiło się pozytywne przyjęcie, które skutecznie wykorzystywała rozgrywająca. Do wysokiej dyspozycji powróciła także Diouf i Aleksandra Gryka. BKS walczył dzielnie, ale osamotniona w ofensywie Regiane Bidias nie była w stanie ugrać seta. Zakończony atak Kamili Witkowskiej zaprosił widzów na tie-breaka!
Puchar Polski pojedzie na Śląsk!
Piorunująco tie-breaka zaczął BKS. Prowadzenie 3-0 nie trwało jednak długo, gdyż łodzianki w moment złapały kontakt (6-5). Zmiana stron nastąpiła przy dwupunktowym prowadzeniu Bielsko-Białej, po tym jak w ataku zacięła się Diouf (8-6). Łodziankom udało się wyrównać, ale kolejną punktową serię zaliczyły rywalki. Ostatecznie BKS zakończył spotkanie trzecią piłką meczową i zgarnął TAURON Puchar Polski! Pierwszy od 14 lat tytuł dla Bielska-Białej!