Po szalonej końcówce Napoli pokonało Milan 2:1. Gospodarze w drugiej połowie znacząco obniżyli loty, dając rywalom szansę na powrót do meczu. Niestety dla kibiców z Mediolanu ich zespół rozegrał tylko jedną dobrą połowę, po drodze nie wykorzystując rzutu karnego.
Dominacja Napoli
Piorunujący start. Neapol potrzebował niespełna dwóch minut, aby cieszyć się z bramki. Do siatki trafił Matteo Politano, który nie zdobył wielu goli w tym sezonie, ale w kluczowym momencie nie zawiódł swoich kibiców.
🤯 𝐌𝐀𝐓𝐓𝐄𝐎 𝐏𝐎𝐋𝐈𝐓𝐀𝐍𝐎, 𝐂𝐎 𝐙𝐀 𝐎𝐓𝐖𝐀𝐑𝐂𝐈𝐄! 🤯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 30, 2025
Ledwo ponad minuta minęła od pierwszego gwizdka, a SSC Napoli już prowadzi z Milanem! 💥
Włączcie Eleven Sports 1! 🤩 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/bNg41SlXtr
Gospodarze nie zatrzymali się na jednym trafieniu i szybko podwyższyli prowadzenie na 2:0. Siedemnaście minut po golu Politano do siatki trafił Romelu Lukaku. Było to 11. trafienie Belga w tym sezonie. Przy tej bramce jednym z winowajców był Kyle Walker, który złamał linię spalonego. Zespół Rossonerich był całkowicie bezradny, a przy takiej postawie gości zapowiadała się kanonada. Drużyna Antonio Conte funkcjonowała jak dobrze naoliwiona maszyna. Milan w pierwszej połowie wyglądał jak zespół, który nie miał konkretnego planu na zneutralizowanie atutów wicelidera Serie A.
Conceição w tym spotkaniu postawił na Felixa zamiast Leão. Niestety, niewiele to zmieniło. Portugalczyk jest, jaki jest, ale przynajmniej gdy jest na boisku, pojawiają się momenty zagrożenia. W przypadku Felixa nie ma dosłownie niczego – brak otwierających podań, groźnych strzałów i skutecznych dryblingów.
W pierwszej połowie na boisku dominowała tylko jedna drużyna. Podopieczni Antonio Conte konsekwentnie realizowali swoje założenia, całkowicie neutralizując ataki Milanu.
𝐑𝐎𝐌𝐄𝐋𝐔 𝐋𝐔𝐊𝐀𝐊𝐔 𝐍𝐀 𝟐:𝟎! 🎯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 30, 2025
Bezradny jest dziś AC Milan w Neapolu! 😳
Belg zdobywa swoją jedenastą bramkę w tym sezonie Serie A. 👏 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/ZvKvEPlisv
Milan postraszył gospodarzy
W przerwie Conceição dokonał jednej zmiany i w miejsce Warrena Bondo na boisku pojawił się Rafael Leão. Portugalski trener zdjął jednego defensywnego pomocnika, João Félix przeniósł się do środka ataku za plecami innego napastnika Milanu, a Tijjani Reijnders przejął obowiązki Bondo. Po 8 minutach gra Félixa dalej nie uległa zmianie i w jego miejsce pojawił się Samu Chukwueze. Gospodarze, widząc dużą nieporadność Milanu, w drugiej połowie przeszli w tryb ekonomiczny i oddali piłkę gościom. Rossoneri grali tak słabo, że nie byli w stanie wykorzystać nawet rzutu karnego, który sprokurował rezerwowy Billing.
Wymowne było także to, że w kryzysowej sytuacji to Strahinja Pavlović brał ciężar na siebie i oddawał groźne strzały sprzed pola karnego. Gdy wydawało się, że mimo utraty sił Napoli dowiezie korzystny rezultat, bramkę kontaktową zdobył Luka Jovic. Serbski zawodnik był tam, gdzie być powinien i znakomicie wykorzystał podanie Theo Hernándeza. Po nietrafionym rzucie karnym goście wyraźnie poczuli krew i starali się wykorzystać to na swoją korzyść.
𝐏𝐎𝐊𝐋𝐄𝐏𝐀𝐋𝐈 𝐙𝐀𝐖𝐎𝐃𝐍𝐈𝐂𝐘 𝐌𝐈𝐋𝐀𝐍𝐔! 🔝
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 30, 2025
Świetna akcja na jeden kontakt i gol Luki Jovicia podłącza do tlenu Rossonerich! 😮💨
Końcówka trwa w Eleven Sports 1! ⚽️ #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/NlpTObD2qb
Jedna dobra połowa Milanu nie wystarczyła dziś by nawet zdobyć jeden punkt. Jedno jest pewne Joao Felix to piłkarz, którego chyba trzeba już spisywać na straty.