Od kilku miesięcy fani Czerwonych Diabłów czekali tylko na koniec sezonu i zapowiadane zmiany. Gruntowną przebudowę zespołu. Wejście Erika ten Haga do klubu i rozpoczęcia sprzątania. Niemniej jednak, kiedy konkurencja dopina kolejne transfery Manchester United stoi w miejscu. A to oni mieli być przecież klubem, który na rynku transferowym będzie działał najbardziej intensywnie. Nie podoba się to też kibicom, którzy w miniony weekend protestowali przed domem nowego dyrektora generalnego klubu, Richarda Arnolda.
My dziś chcemy wejść w skórę Erika ten Haga i przeanalizować, na których pozycjach Man United potrzebuje wzmocnień.
Patrząc na miniony sezon najłatwiej byłoby powiedzieć, że na wszystkich, natomiast pamiętajmy, że tacy piłkarze, jak Marcus Rashford, Luke Shaw, Aaron Wan-Bissaka, Harry Maguire, czy wracający z wypożyczenia Anthony Martial nie tak dawno potrafili robić różnicę na boisku. Jedno z głównych zadań, za które rozliczany będzie były trener Ajaxu to odzyskanie poszczególnych graczy. Oczywiście, kadra Manchesteru United jest niezbalansowana, więc wzmocnienia też będą potrzebne. Sprawdźmy pozycja po pozycji, jak wygląda obecna sytuacja kadrowa Czerwonych Diabłów i co to oznacza dla Erika ten Haga.
Bramkarz
Aktualna sytuacja kadrowa: David de Gea, Dean Henderson, Tom Heaton
David de Gea został wybrany najlepszym zawodnikiem Manchesteru United minionego sezonu w głosowaniu piłkarzy. Teoretycznie więc jego pozycja powinna być niepodważalna tak, jak w poprzednim sezonie najpierw u Solskjaera, a potem Rangnicka. Sposób patrzenia na futbol Erika ten Haga jest jednak nieco inny. Holenderski szkoleniowiec przykłada dużą uwagę do tego, aby bramkarz rozpoczynał akcje zespołu i angażował się w rozegranie. David de Gea jest bardzo dobry na linii i to potwierdzają statystyki. Według modelu „post-shot expected goals” zapobiegł on utracie prawie 7 goli w poprzednim sezonie, co jest drugim najlepszym wynikiem w lidze. Na drugiej szali trzeba położyć jednak inne aspekty – De Gea ma niski procent celności dalekich podań, bardzo rzadko wychodzi poza pole karne i ma najniższy procent wyłapanych dośrodkowań spośród bramkarzy regularnie grających w Premier League.
Nie wiem, czy przedsmakiem tego, co czeka DDG w Man United nie jest jego sytuacja w reprezentacji Hiszpanii. Luis Enrique wyżej ceni sobie Unaia Simona oraz dwóch innych bramkarzy Premier League – Roberta Sancheza (Brighton) i Davida Rayę (Brentford). Ten Hag wyznaje podobną filozofię futbolu, więc pozycja Hiszpana nie jest pewna. Wątpię, że w obecnej sytuacji ten Hag będzie chciał sprowadzać nowego bramkarza, więc być może pojawi się też szansa dla Deana Hendersona.
Werdykt: Drugorzędna potrzeba zmian
Prawy obrońca
Aktualna sytuacja kadrowa: Aaron Wan-Bissaka, Diogo Dalot
Aaron Wan-Bissaka po obiecującym początku wyraźnie zjechał z formą i wiele osób w prawej obronie upatruje jeden z najsłabszych punktów Manchesteru United. Paradoksalnie myślę jednak, że Anglik może jeszcze udowodnić swoją wartość. W Ajaxie Erika ten Haga jeden z bocznych obrońców grał bardziej zachowawczo pełniąc bardziej rolę rozgrywającego i zabezpieczenia przed kontrami aniżeli zawodnika wspomagającego atak ofensywnymi rajdami. 24-latkowi brakuje nieco umiejętności technicznych, aby być gwarancją pewności i spokoju podczas rozegrania, natomiast to ciągle zawodnik, który może się rozwinąć.
Werdykt: Drugorzędna potrzeba zmian
Środkowy obrońca
Aktualna sytuacja kadrowa: Raphael Varane, Victor Lindelof, Harry Maguire, Eric Bailly, Phil Jones, Axel Tuanzebe
Teoretycznie na środku obrony Manchester United ma aż sześciu zawodników, ale w praktyce w ostatnim sezonie grało tylko trzech – Varane, Maguire i Lindelof. Na wiecznie kontuzjowanego Bailly’ego nie można liczyć, Phil Jones w ostatnich trzech sezonach Premier League zaliczył 6 występów, a Tuanzebe wraca z wypożyczenia do Napoli. Defensywa Manchesteru United w minionym sezonie wyglądała koszmarnie, aczkolwiek nie wynikało to jedynie ze słabości obrońców, a generalnie braku zgrania pomiędzy formacjami.
Każdy z trójki, która regularnie grała jest solidnym piłkarzem, ale myślę, że dołożenie jeszcze jednego gracza, który pasowałby do filozofii Erika ten Haga wydatnie wzmocniłoby defensywę. Manchester United zainteresowany jest podobno Jurrienem Timberem, 21-latkiem, którego do Ajaxu wprowadzał właśnie ten Hag. Innym środkowym obrońcą, który znalazł się na radarze Czerwonych Diabłów jest kolejny piłkarz Ajaxu, Lisandro Martinez.
Werdykt: wysoka potrzeba zmian
Lewa obrona
Aktualna sytuacja kadrowa: Luke Shaw, Alex Telles, Brandon Williams
Tutaj nie ma co się rozwodzić. Choć pewnie nie każdy fan Czerwonych Diabłów powie, że lewą obronę mają idealnie obsadzoną to zdecydowanie są inne palące problemy na pozostałych pozycjach. Luke Shaw jeszcze rok temu był uważany za jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie i zadaniem Erika ten Haga będzie ten zatracony potencjał odzyskać. Alex Telles nie spełnił oczekiwań, jakie wiązano z nim po transferze na Old Trafford, ale jako zmiennik Anglika jest całkiem solidną opcją.
Werdykt: bez zmian
Środek pomocy
Aktualna sytuacja kadrowa: Fred, Scott McTominay, Bruno Fernandes, Donny Van de Beek, James Garner, Hannibal Mejbri, Andreas Pereira
Środek pola potraktujemy trochę zbiorczo, bo nie wiadomo jeszcze w jakim ustawieniu będzie grał Manchester United Erika ten Haga. Pierwsza wersja Ajaxu Holendra to bardziej system 4-2-3-1 z Schone i De Jongiem grającymi niżej od Van de Beeka. W minionym sezonie Ajax grał już w typowym 4-3-3 z Edsonem Alvarazem na „6-tce”. Jak będzie na Old Trafford? Ciężko powiedzieć, bo aktualnie środek pomocy został tak odchudzony, że wszystko zależeć będzie od przeprowadzonych transferów.
Pytaniem nie jest czy Manchester United potrzebuje wzmocnień do środka pola, a ilu nowych zawodników do tej formacji się przyda.
Najgłośniej mówi się o transferze – znów byłego podopiecznego ten Haga – Frenkiego De Jonga. Holender jest pomocnikiem na tyle elastycznym, że może grać zarówno jako samotna „6-tka” oraz w duecie, kiedy bliżej mu do roli pomocnika box-to-box. Problemem Manchesteru United jest jednak fakt, że po decyzji o nie przedłużaniu umowy z Nemanją Maticiem nie mają w kadrze żadnego typowego defensywnego pomocnika, który stanowiłby zabezpieczenie przed kontrami oraz brałby na siebie ciężar rozegrania. Zastanawia mnie też w jakiej roli docelowo Erik ten Hag widzi Donny’ego Van de Beeka – czy będzie to „10-tka”, czy „8-ka”. Od tego też zależeć będą ruchy transferowe Man United.
Werdykt: Bardzo wysoka potrzeba zmian
Skrzydłowi
Aktualna sytuacja kadrowa: Jadon Sancho, Marcus Rashford, Anthony Martial, Anthony Elanga, Amad Diallo, Facundo Pellistri
Nie podzieliłem skrzydłowych Manchesteru United na prawą i lewą stronę, ponieważ każdy z tych, od których powinniśmy oczekiwać odgrywania ważnej roli w zespole lepiej czuje się na lewej stronie. Na przeciwnej flance nie radził sobie Jadon Sancho, Marcus Rashford od dawna dużo lepiej wygląda bliżej lewej linii bocznej, a Martial swoje główne atuty (drybling na lepszą nogą i uderzenie po dalszym słupku) całkowicie traci po prawej stronie. To też pokazuje, jak nierozsądnie kadrę budowali działacze Czerwonych Diabłów. Za kadencji Ralfa Rangnicka kilka dobrych meczów na prawym skrzydle zagrał Anthony Elanga, ale to wciąż chyba jeszcze za wcześnie, aby być pierwszoplanową postacią w Man United.
Wniosek jest jasny – na Old Trafford potrzebny jest nowy prawoskrzydłowy. Aby dostrzec, jaki typ piłkarza na tej pozycji preferuje Erik ten Hag wystarczy sprawdzić kto u niego grał na prawym skrzydle – Hakim Ziyech i Antony. Zawodnicy lewonożni, lubiący przyjmować piłkę blisko linii bocznej, potrafiący grać jeden na jeden i z dobrym dograniem z bocznej strefy lub zejściem do środka na uderzenie sprzed pola karnego. Manchester United kogoś takiego w kadrze nie posiada.
Werdykt: Wysoka potrzeba zmian (prawoskrzydłowy), bez zmian (lewe skrzydło)
Napastnicy
Aktualna sytuacja kadrowa: Cristiano Ronaldo
Manchester United ogłosił, że nie przedłuży wygasającej wraz z końcem czerwca umowy z Edinsonem Cavanim, więc obecnie na szpicy został sam Cristiano Ronaldo. Oczywiście, może tam zagrać również Anthony Martial, czy Marcus Rashford, ale to nie są typowi napastnicy. Niemniej jednak, nie zdziwię się, jeśli przy tak dużej konkurencji na lewym skrzydle jeden z nich zostanie przesunięty na szpicę, ponieważ jakościowy zmiennik dla 37-letniego Ronaldo, który nie jest już w stanie co 3 dni grać na tak wysokim poziomie intensywności i łapie coraz więcej kontuzji jest konieczny. Myślę, że najrozsądniejszą opcją jest sprawdzenie w tej roli Rashforda lub Martiala, a jeżeli żaden się nie sprawdzi – dopiero przeczesywanie rynku w poszukiwaniu napastnika.
Po zatrudnieniu Erika ten Haga pojawiło się mnóstwo spekulacji, czy przykładający dużą wagę do pressingu trener będzie chciał kontynuować współpracę z Portugalczykiem, który – jak to bardzo eufemistycznie określił Rangnick – nie jest „potworem pressingu”. Końcówką sezonu Ronaldo udowodnił jednak, że nadal jest napastnikiem klasy światowej i potrafi seryjnie strzelać gole. Więcej problemów rozwiązuje niż stwarza, więc dla ten Haga na 99% będzie pierwszym wyborem na pozycji „9-tki”.
Werdykt: Drugorzędna potrzeba zmian
Po krótkiej analizie każdej z pozycji, naszym zdaniem Manchester United hierarchię priorytetów w obecnym oknie transferowym powinien ułożyć następująco:
- Defensywny pomocnik
- Środkowy/ofensywny pomocnik
- Prawoskrzydłowy
- Środkowy obrońca
- Bramkarz
- Prawy obrońca
- Rezerwowy napastnik
Jak widać – jest tego całkiem sporo, a do startu przygotowań do nowego sezonu wcale nie zostało już wiele czasu. Manchester United musi więc zacząć działać, aby zrealizować chociaż trzy najważniejsze punkty.