Motor Lublin po odejściu Renata Dadashova stanie przed wyborem nowego napastnika. Dobrze by było, jakby oprócz Karola Czubaka, w zespole był inny konkretny napastnik. Wśród kandydatów do transferu wymienia się Lukę Zahovicia – informuje Piotr Koźmiński.
Niedawno Motor Lublin poinformował na swoim profilu o braku chęci do współpracy z trzema zawodnikami. Wśród nich znalazł się reprezentant Azerbejdżanu, Renat Dadashov. Dotychczas to Azer był zmiennikiem Karola Czubaka, czyli zawodnika pierwszego wyboru na pozycję „dziewiątki”. Naturalne jest więc to, że w trakcie zimowego okienka transferowego priorytetem będzie pozyskanie nowego napastnika. Aktualnie ciężko, by ktokolwiek wszedł „z buta” za Karola, bowiem ten jest w świetnej dyspozycji. Po powrocie do ojczyzny pokazał, że jest aktualnie jednym z najlepszych napastników w PKO BP Ekstraklasie. Jego dorobek w rundzie jesiennej to 10 bramek oraz 2 asysty.
Kim jest Luka Zahović?
Luka Zahović to zawodnik, który reprezentuje obecnie rewelację tego sezonu, Górnika Zabrze. To już jego drugi rok na Roosevelta, a jego zabrzańska przygoda może niedługo dobiec końca. Słoweniec w tamtym sezonie miał zdecydowanie więcej „pola do popisu”, wówczas drużynę prowadził jeszcze Jan Urban. 30-latek w poprzednim sezonie bezpośrednio przyczynił się do strzelenia 13 bramek przez Górnika. Na przestrzeni sezonu zanotował 8 trafień oraz 5 ostatnich podań. W niedawno zakończonej kampanii nie mógł liczyć na wiele minut od trenera Michala Gasparika, a początek sezonu opuścił z powodu kontuzji. W 8 rozegranych pojedynkach dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców (raz w Pucharze Polski i raz w PKO BP Ekstraklasie). Luka nie znajduje się w planach słowackiego trenera, stąd też bardzo prawdopodobne, że opuści klub już zimą. Dla Górnika to ostatnia szansa na zainkasowanie opłaty za Słoweńca, bowiem jego kontrakt wygasa latem 2026 roku.
Zdaniem Piotra Koźmińskiego Luka jest obiektem zainteresowania kilku polskich klubów. Temat jego sprowadzenia pojawił się podobno w Motorze Lublin, który po odejściu Dadashova zostanie tylko z Karolem Czubakiem oraz Kacprem Plichtą. Plichta to przyszłościowa inwestycja lublinian, a 18-latek nie zadebiutował jeszcze w barwach „Motorowców”. Zahović byłby sensowną opcją do ofensywy Motoru, szczególnie, że nie musiałby przechodzić procesu aklimatyzacji. Oprócz tego usługami Słoweńca zainteresowany jest jego były klub – NK Maribor, lecz wydaje się, że 30-latek na ten moment woli pozostać w Polsce.
Ponadto warto nadmienić także, że Luka jest 15-krotnym reprezentantem Słowenii. Zawodnik Górnika Zabrze przeszedł przez wszystkie szczeble kadry młodzieżowej tego kraju, począwszy od drużyny do lat 16. Jego ostatni występ w reprezentacji to mecz eliminacji do Mistrzostw Europy, kiedy to w we wrześniu 2023 roku mierzyli się z San Marino. Jego drużyna wygrała wynikiem 4:0, a Zahović spędził na murawie 18 minut.