Miał być już dogadany z Chelsea, transfer podobno był na finiszu, a dziś niespodziewanie jego aktualny klub, Crystal Palace ogłosiło, że zawodnik podpisał nowy, 4-letni kontrakt. Michael Olise będzie kontynuował swoją karierę na Selhurst Park, co dla klubu jest dużym sukcesem. Przynajmniej na chwilę udało się odgonić bogatszych konkurentów, co sprawia, że działacze już mogą zacierać ręce na zarobek z transferu 21-latka.
Michael Olise rzekomo był już zdecydowany na przenosiny do Chelsea
Kilka dni temu media informowały, że Francuz uzgodnił już osobiste warunki kontraktu z The Blues wybierając ich ponad Manchester City. Skoro Chelsea była już po słowie z zawodnikiem to zdecydowała się uruchomić klauzulę wykupu umieszczoną w kontrakcie Olise w wysokości około 35 mln funtów. Wydawało się, że dopięcie transakcji jest tylko kwestią czasu. Pewne wątpliwości zasiała informacja podana przez „Daily Mail”. Źródło to sugerowało bowiem, że Crystal Palace rozważa zgłoszenie Chelsea za nielegalne podejście do Michaela Olise. Miało chodzić o podsłuch, co według Orłów naruszyło zasady transferowe. Aktualny pracodawca Michaela Olise miał mieć dowody na podsłuchiwanie Michaela Olise przez Chelsea, co finalnie sprawiło ponoć, że The Blues wycofali się z negocjacji.
Klub ze Stamford Bridge przeniesie teraz swoją uwagę na atakującego Nottingham Forest, Brennana Johsona. Taką informację jako pierwszy poddał serwis „The Guardian” i została ona potwierdzona przez inne źródła.
Nowa umowa zawodnika to duży sukces Crystal Palace
Klauzula odstępnego w wysokości 35 mln funtów była dla większych klubów idealną okazją na wyciągnięcie zawodnika. Szczerze mówiąc, dziwimy się, że kluby z big six Premier League nie działały szybciej i nie przekonały Michaela Olise do zmiany barw. Naszym zdaniem 21-latek dobrze sprawdziłby się jako następca Riyada Mahreza w Manchesterze City, ponieważ to bardzo zbliżony profil gracza. Rozważać mógł go również Arsenal, który potrzebuje zmiennika dla Bukayo Saki na prawe skrzydło. Crystal Palace udało się przekonać zawodnika do podpisania nowego kontraktu i teraz śmiało mogą dyktować własne warunki potencjalnym chętnym (o ile przedstawiciele Olise znowu nie wynegocjowali klauzuli, choć nawet gdyby tak się stało to na pewno będzie wyższa). Nie zdziwimy się, jeśli za rok zarobią dwa razy tyle, ile mogli dostać tego lata.
***
Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej