Osobiście łudziłem się, że przed zakończeniem kariery przez Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, zobaczę ich jeszcze naprzeciwko siebie w meczu Ligi Mistrzów. Niestety, zdarzenia z ostatnich miesięcy jednoznacznie przekreśliły nadzieje na taki scenariusz. Fanom największej piłkarskiej rywalizacji w XXI wieku pozostaje korzystanie ze specjalnych okazji, takich jak Qatar Tour 2023. W ramach tej inicjatywy PSG zmierzy się z jedenastką gwiazd arabskiej Saudi Professional League.
Kraje Arabskie idą za ciosem w kwestii budowy wizerunku
Mecz gwiazd PSG z łączoną XI Al-Nassr i Al-Hilal to nie tylko promocja francuskiego giganta na Bliskim Wschodzie i okazja do konkretnego zarobku małym nakładem sił. To kolejny element planu o wielkiej skali, mającego na celu budowę przyjaznego wizerunku takich krajów jak Arabia Saudyjska czy Katar na kulturę europejską czy ogólnoświatową. Gospodarze tych specjalnych wydarzeń piłkarskich chcą przekonać do siebie ludzi spoza ich kręgu społeczno-kulturowego, a zarazem zwiększyć zainteresowanie futbolem pośród swoich mieszkańców. Wszystko oczywiście po to, aby w ostatecznym rozrachunku móc zarabiać kolosalne pieniądze na wszelkiego rodzaju współpracach z wielkimi korporacjami z Europy i Zachodu oraz zyskać przywileje organizacji takich imprez jak Mistrzostwa Świata w Katarze.
I trzeba przyznać, że ciężko o lepszą reklamę niż starcie Leo Messiego z Cristiano Ronaldo, której wydaje się nieodzowną częścią nadchodzącego meczu towarzyskiego. Spotkanie pomiędzy zespołem PSG a XI gwiazd ligi arabskiej odbędzie się 19 stycznia na King Fahd Stadium w Rijadzie.