Szokująca, choć możliwa do przewidzenia informacja została przekazana z samego rana przez slasknet.com. Jacek Magiera wraz z dyrektorem sportowym Davidem Baldą mają zostać zwolnieni ze swoich funkcji w najbliższym czasie.
Śląsk Wrocław po sukcesie w zeszłym sezonie zaliczył ogromny zjazd. Ekipa z Dolnego Śląska zamyka obecnie tabelę PKO BP Ekstraklasy, a swoje pierwsze ligowe zwycięstwo zaliczyła dopiero pod koniec października (2:1 ze Stalą Mielec). Wydaje się, że dwie ostatnie porażki z Zagłębiem Lubin (3:0) oraz Górnikiem Zabrze (1:0) były gwoździem do trumny trenera Magiery. Portal Śląsk Net podaje, że następcą 47-latka ma być jego asystentem – Marcin Dymkowski. Na stanowisku dyrektora sportowego Davida Baldę ma zastąpić Rafał Grodzicki, czyli były zawodnik Śląska.
‼️ Jacek Magiera i David Balda odchodzą ze Śląska Wrocław ‼️
— Śląsknet (@Slasknet) November 12, 2024
Według naszych informacji – trener i dyrektor sportowy dziś pożegnają się z zespołem.
Jak udało nam się też ustalić – nowy szkoleniowiec będzie opcją "tymczasową".
Ze Śląska odejdzie też część sztabu szkoleniowego. pic.twitter.com/HyQL0xyO3z
Nie było to trudne do przewidzenia
Po wspomnianej porażce z drużyną zabrzan pisaliśmy, że ten mecz mógł „zwolnić” trenera.
Śląsk Wrocław od początku sezonu znajduje się w kryzysie i mimo upływu kolejnych kolejek nie widać poprawy w grze. Rozstanie z Jackiem Magierą wydaje się prostym krokiem, by dać impuls do zmian. Czy właściwym? Tego w tym momencie nie wie nikt. 47-letni trener odniósł gigantyczny sukces, zdobywając wicemistrzostwo, jednak obecnie nie potrafi zawrócić drużyny z autostrady do pierwszej ligi. Parafrazując klasyka, Śląsk jest w d… i zaczyna się tam urządzać. Kolejki mijają, a problemów nie ubywa. Czas pokaże, czy działacze okażą odwagę i wyczekają do przerwy zimowej, uznając, że Magiera wciąż może uratować Ekstraklasę, jeśli dostanie lepszych piłkarzy. – tak brzmiała nasza analiza sytuacji i wydaje się, że czas pokazał. Wciąż nie ma odpowiedzi, czy taka decyzja będzie tą właściwą, ale to już problem szefostwa wrocławskiego klubu.
Z pewnością Jacek Magiera zostanie zapamiętany jako ten trener, który zdobył ze Śląskiem Wrocław wicemistrzostwo Polski. Tego już mu nikt nie zabierze. A kto wie, może po kolejnych niepowodzeniach klubu ktoś u góry postanowi znów zatrudnić trenera? Taki scenariusz już kiedyś miał miejsce.