Dość nieoczekiwanie, tuż przed startem mistrzostw świata w Katarze, piłkarska Brazylia rozpaliła się dyskusją dotyczącą… nowego selekcjonera. Jak powszechnie wiadomo, obecny szkoleniowiec Canarinhos – 61-letni Tite odejdzie ze swojego stanowiska po mundialu. Oficjalnie nie informowano, kto zostanie jego następcą, ale prawdziwą bombę odpalił były piłkarz, a obecnie komentator i ekspert telewizyjny — Caio Ribeiro. Jego zdaniem wybór został już dokonany, a kadrą Brazylii od nowego roku dowodzić ma Mano Menezes.
Menezes nie jest ulubieńcem kibiców
To nie tylko opinia, tylko informacja. Chcesz, żebym ci powiedział, kto będzie następnym trenerem reprezentacji Brazylii? Pan Menezes. Mano Menezes będzie kolejnym brazylijskim trenerem w duecie z Andrésem Sanchezem, który zostanie dyrektorem kadry. Za dwa miesiące będziecie mówić o tym, czy się mylę, czy nie.
Caio Ribeiro, źródło: Caio Ribeiro mówi, że Mano przejmie drużynę narodową po Mistrzostwach Świata; CBF i trener Interu zaprzeczają | | narodowe Brazylii Ge (globo.com)
Temat błyskawicznie zbulwersował brazylijskich kibiców. Dlaczego? Menezes w przeszłości był już selekcjonerem Brazylii. Przejął kadrę po mundialu 2010 roku i prowadził ją aż do listopada 2012. Z 33 spotkań na ławce trenerskiej Canarinhos wygrał 21, a najdotkliwszą klęską była porażka z Paragwajem w 1/4 finału Copa America 2011. Obserwując komentarze brazylijskich fanów trudno nie zauważyć braku wiary w umiejętności trenerskie Mano. Przypomnijmy, że od kwietnia tego roku prowadzi ekipę Internacional, z którą sięgnął po wicemistrzostwo Brazylii. Nawet taki sukces nie zmazał piętna niepowodzenia sprzed dekady.
Na słowa Caio Ribeiro szybko zareagował brazylijski związek piłkarski, który przekazał, że wybór nowego trenera nastąpi dopiero po mundialu w Katarze, a sugerowanie, że takowy został już dokonany, jest kłamstwem. Przedstawiciel Menezesa w jego imieniu oznajmił, że nie będzie oficjalnie komentował takich spekulacji. Według jego słów na ten moment nie ma tematu podjęcia pracy w kadrze narodowej. Andres Sanchez napisał w mediach społecznościowych, że doniesienia serwowane przez brazylijskie media są „wyjęte z d…”.
Czy brazylijski dziennikarz pokusił się o wyssaną z palca plotkę? A może coś rzeczywiście jest na rzeczy? Caio Ribeiro twardo przekonuje, że jego informacja jest w 100% prawdziwa. Reakcja kibiców jest jednak jednoznaczna. Brazylijczycy chcą nowego otwarcia w reprezentacji i powierzenia jej sterów komuś perspektywicznemu. Menezes to 60-letni trener, który kojarzony jest z czasem, gdy Canarinhos oddalili się od światowej czołówki. Wydaje się, że nawet jeśli taki pomysł był omawiany, sprzeciw fanów jasno odżegna działaczy od takiego rozwiązania.